17 milionów juz trafiło na konto miasta. Pieniądze zostaną przejedzone?
Firma Strabag Sp. z o. o. wpłaciła na konto Gminy Miasta Tarnowa 17 milionów złotych odszkodowania za zmowę przetargową przy budowie łącznika w Krzyżu w 2010 roku. Kolejne 15 milionów ma wpłynąć od firmy Mota Engil Central Europe S.A. w terminie do 6 stycznia 2017 roku.
– Miastu te pieniądze się należą, to dziejowa sprawiedliwość, ale też ogromny sukces Tarnowa, dowód umiejętności i profesjonalizm naszych prawników – podkreślał prezydent Tarnowa, Roman Ciepiela.
Opinia prezydenta to raczej huraoptymizm i tworzenie sukcesu na siłę. Prawda jednak może być nieco inna! Jak mówią nam osoby znające się na zamówieniach publicznych i rozliczaniu środków, dla podmiotów zwracających pieniądze było to korzystne rozwiązanie, gdyż bez tej transakcji firmy przez kilka lat nie mogłyby brać udziału w przetargach i zarabiać dużo większych kwot niż marginalne dla nich tarnowskie miliony złotych. Proces nie był im na rękę i raczej było jasne, że opłacalne było zwrócić do Tarnowa pieniądze i nie zostać wykluczonym z walki o realizację inwestycji w całym kraju.
Kilka dni temu zapytaliśmy jednak prezydenta, czy pozyskane extra środki zostaną wydanie na ,,extra” inwestycje, nieplanowane w dotychczasowych zamierzeniach inwestycyjnych, a mające znaczący wpływ na rozwój miasta.
– Lista potrzeb miasta jest długa, a na 2017 rok planowanych jest kilkadziesiąt inwestycji, wśród których nie brakuje inwestycji o strategicznym znaczeniu dla miasta takich jak inwestycje drogowe czy modernizacja obiektów sportowych. Dodatkowe pieniądze pomogą także w realizacji zamierzonych celów i pozwolą na ograniczanie deficytu – lakonicznie stwierdza prezydent Roman Ciepiela. Dużo słów i jak zawsze mało konkretów. Czy dodatkowe 32 miliony złotych zostaną „przejedzone” i rozdysponowane na kilka małych inwestycji? Wszystko niestety na to wskazuje.
Przypomnijmy, że 32 miliony złotych są uzyskane przez tarnowski samorząd dzięki ugodzie sądowej, zawartej w drodze mediacji. Firmy, budujące łącznik autostradowy zostały oskarżone o zmowę cenową. 12 maja ubiegłego roku, krakowski sąd w Wydziale III Karnym skazał w tej sprawie 14 pracowników firm Strabag i Mota Engil. Tarnów już w marcu 2016 roku skierował przeciwko nim pozew o zapłatę, domagając się 39 milionów złotych. Na tę kwotę złożyło się unijne dofinansowanie do budowy łącznika w wysokości ponad 13 milionów, które Tarnów zwrócił województwu małopolskiemu oraz blisko 26 milionów złotych różnicy między rzeczywistą ceną łącznika a sumą, wydaną przez miasto. W maju 2016 roku sąd rekomendował stronom mediację jako najskuteczniejszy sposób rozwiązania sporu w tej sprawie, ze względu na jej skomplikowany i wielowątkowy charakter. Proces cywilny, który był alternatywą dla mediacji, trwałby bardzo długo, bo – z racji dużej liczby wnoszonych do sądu spraw – najbliższa rozprawa mogła zostać wyznaczona dopiero na grudzień 2016 roku. Pierwsze posiedzenie mediacyjne odbyło się 23 sierpnia 2016 roku, ostatnie – 24 listopada. Łącznie było ich siedem. Na ostatnim strony zawarły przed mediatorem ugodę, na mocy której pozwane firmy – Strabag i Mota Engil mają do 6 stycznia 2017 roku zapłacić Gminie Miasta Tarnowa 32 miliony złotych odszkodowania za zmowę przetargową. 30 listopada sąd zatwierdził ugodę i nadał jej klauzulę wykonalności.