Chciał przejechać TIR-em przez Górę św. Marcina
Policjanci pomagali zawodowemu kierowcy wycofać się zestawem ciężarowym z rejonu Restauracji Podzamcze, dokąd zaprowadziła go… nawigacja GPS.
W piątek w godzinach popołudniowych policjanci zostali poinformowani o kierowcy zastawu ciężarowego z naczepą, który wjechał na parking restauracji Podzamcze na Górze Świętego Marcina i zamierzał jechać dalej w kierunku południowym, tak jak prowadziła go nawigacja GPS. Obcokrajowiec zrezygnował z dalszej jazdy dopiero wówczas, gdy jego zestaw nie był w stanie pokonać ostatniego wzniesienia w okolicy byłego wyciągu narciarskiego. Kierowca gdy wycofywał swój zestaw pojazdów uszkodził zaparkowany samochód osobowy. Pomocy w wycofaniu udzieli kierowcy policjanci tarnowskiego ruchu drogowego wyprowadzając go do drogi głównej.
Obcokrajowiec tłumaczył policjantom, że kierował się na południe, a w to miejsce doprowadziła go ustawiona nawigacja GPS. Mundurowi pouczyli kierowcę za spowodowanie kolizji oraz naruszenie znaków zakazu, wskazali właściwy kierunek i drogi, które należy wybrać, by dojechać do wybranego celu.
Pouczyli? Kierowca zdewastował ciężarem swojego zestawu drogę kompletnie na taki nacik osi nieprzygotowaną, uszkodził cudze auto i zatarasował wjazd na Marcinkę i został tylko pouczony?
Pewnie to Ukr był
Qwere-Ciebie za to powinni rozstrzelac za te madrosci,bo rozumiem,ze jak bys pojechal do obcego kraju to oczywiscie nie popelnisz zadnego bledu bo jestes idealem buraka a Ci sa bezbledni cale zycie!!!
Mądre słowa