Co śmierdzi w Klikowej? Ciesielczyk donosi do prokuratury w sprawie składowiska odpadów [FOTOREPORTAŻ]
Tarnowski radny Rady Miejskiej Marek Ciesielczyk poinformował dziś dziennikarzy, że skierował pismo do tarnowskiej prokuratury, którą informuje o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z gromadzeniem odpadów na terenie składowiska Jednostki Ratownictwa Chemicznego w Tarnowie-Klikowej.
Radny Ciesielczyk podczas dzisiejszej konferencji prasowej zwracał uwagę, że na składowisku odpadów w Tarnowie – Klikowej gromadzone są substancje, które wydalają zapachy uniemożliwiające mieszkanie w pobliżu składowiska. Co więcej zaprezentował on również zdjęcia, które wskazują, iż odpady gromadzone są w sposób niezgodny z obowiązującymi zasadami.
Jakie odpady trafiają do Klikowej? Tego nie wiadomo. Według radnego, mieszkańcy obawiają się również, że mający prowadzić ruch przez Klikową ewentualny trzeci zjazd z autostrady, może mieć nie tylko negatywny wpływ na jakość życia mieszkańców tej dzielnicy, ale także prowadzić do znaczącego ułatwienia transportowania odpadów na składowisko, a więc zwiększenia powierzchni składowiska.
Sprawą składowiska w Klikowej zainteresował się już Małopolski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. W piśmie po kontrolnym stwierdzono, że: „… stwierdzono dużą uciążliwość zapachową w/w odpadów…”. Kontrolujący pisze także: „… wstrzymałem rozładunek z transportem odpadów z firmy jw. i transport został wycofany z terenu składowiska. (…) Uciążliwość zapachową stwierdzono… w odległości ok. 600 metrów w linii prostej od składowiska odpadów… na wysokości zabudowań mieszkalnych…. Ukarano (pracownika spółki JRCh, MC) mandatem karnym z art. 189 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach… za niedopełnienie przez zarządzającego składowiskiem odpadów, ciążących na nim obowiązków w zakresie odmowy przyjęcia odpadów do składowania na składowisku odpadów w przypadkach, o których mowa w art. 120 ust. 1 w/w ustawy.”
– Kontrolujący stwierdził, iż prowadzona była gospodarka odpadami na terenie składowiska niezgodnie z nakazem określonym w art. 16 w/w ustawy. Dodać należy, iż odpady, o których tu mowa, przywiezione zostały do Tarnowa z firmy działającej na Śląsku. Mieszkańcy Tarnowa mogą to odbierać jako chęć przekształcenia miasta w wysypisko ogólnopolskie. Dodać należy, iż mieszkańcy, co mogą potwierdzić zgłoszeni tutaj świadkowie, stwierdzali podobne uciążliwości wielokrotnie w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Posiadane przeze mnie informacje upoważniają do twierdzenia, iż zdrowie, a może nawet życie mieszkańców Tarnowa może być zagrożone substancjami gromadzonymi na składowisku odpadów w Tarnowie – Klikowej. Dlatego też – moim zdaniem – Prokuratura i CBA powinny zbadać, czy naruszane jest prawo w tym przypadku. Od Prokuratora Generalnego oczekuję nadzorowania śledztwa, zaś od Ministra Ochrony Środowiska i Prezydenta Tarnowa – podjęcia kroków zmierzających do całkowitego zamknięcia składowiska odpadów w Klikowej i rekultywacji terenu – czytamy w zawiadomieniu do prokuratury.
w koncu ktoś się zainteresował ta smierdzaca sprawa.Szambo śmierdzi w całej klikowej nie do zniesienia.Mam nadzieję ze skończą się te smrody
Panie radny. Jak Pan jesteś taki zawzięty to ustal dlaczego w Klikowej tak śmierdzi ale nie ze składowisk tylko z potoku klikowskiego, który śmierdzi niemiłosiernie dużo wyżej dużo przed składowiskami – smród zaczyna się na skrzyżowaniiu z ulicą Niedomicką koło brukbetu. To stąd pochodzi smród a nie ze składowisk, ze śmieci wiadmomo – powieje czasem lekko zapaszek ale bez przesady żeby z tego powodu robić aferę . Ustalcie kto wpuszcza szambo do potoku i to są duże ilości. Zacznijcie szukać już na wysokości brukbetu.