Czworo nieletnich w tarnowskim pogotowiu opiekuńczym, rodzice w areszcie

W sobotni wieczór na terenie Grabówki w Tarnowie miała miejsce dramatyczna sytuacja, w której czwórka nieletnich dzieci w wieku 3, 4 lat oraz bliźnięta w wieku 10 miesięcy trafiła do tarnowskiego pogotowia opiekuńczego. Ich nietrzeźwi rodzice zostali zatrzymani przez policję, a sprawa jest obecnie badana przez organy ścigania.

Interwencja została zgłoszona przez rodzinę, która zauważyła, że dzieci pozostają same w domu. Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili obecność śladów krwi zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku. Po chwili do domu wrócił 32-letni ojciec, który był w stanie nietrzeźwym i miał ranę ciętą głowy. Jego badanie trzeźwości wykazało ponad 3 promile alkoholu, a 26-letnia matka miała ich ponad 2 promile.

Zespół ratownictwa medycznego przetransportował rannego mężczyznę do szpitala, natomiast jego żonę zatrzymano do wytrzeźwienia. Pracownicy tarnowskiego pogotowia opiekuńczego przejęli opiekę nad dziećmi. Po wypisaniu ze szpitala, mężczyzna został zatrzymany przez policję i trafił do izby zatrzymań, gdzie przebywała już jego żona.

Tarnowski sąd rodzinny oraz prokuratura zostały powiadomione o zdarzeniu. Policjanci z Komisariatu Policji Tarnów-Centrum prowadzą postępowanie w kierunku narażenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, co jest przestępstwem zagrożonym karą do pięciu lat pozbawienia wolności.

Dalsze kroki w tej sprawie będą podejmowane po przesłuchaniu wszystkich osób związanych z incydentem.