Kardiolodzy ze Starego Szpitala złożyli wypowiedzenia!
Jak udało nam się dowiedzieć nieoficjalnie, 5 lekarzy z oddziału kardiologii inwazyjnej Specjalistycznego Szpitala im. E. Szczeklika w Tarnowie złożyło w miniony czwartek wypowiedzenia. Czy pacjenci mają powody do zmartwień?
Informacje na temat sytuacji w Starym Szpitalu próbowaliśmy potwierdzić u dyrektora placówki Marcina Kuty. Niestety, ani w piątek o godzinie 14., ani dziś przed godziną 9. nie ma go w pracy. Mimo prośby o komentarz, dyrektor do chwili obecnej nie widzi potrzeby odniesienia się do całej sprawy.
Nie lepiej jest w tarnowskim magistracie. Nadzorująca służbę zdrowia zastępca prezydenta Dorota Krakowska, dzień po złożeniu przez lekarzy wypowiedzeń nic nie wiedziała o tym fakcie. Zaskoczony sytuacją był również Sławomir Kolasiński – Przewodniczący Rady Społecznej Szpitala im. E. Szczeklika.
– Pierwsze słyszę. Widziałem się z dyrektorem Marcinem Kutą i nic mi nie mówił na ten temat. Nie mam wiedzy, aby wszyscy kardiolodzy złożyli wypowiedzenia. Obok mnie jest wiceprezydent Dorota Krakowska i też nie ma na ten temat wiedzy – mówił w piątkowej rozmowie telefonicznej Sławomir Kolasiński.
Czy pacjenci mogą obawiać się o swoje bezpieczeństwo? Informacje na ten temat zbieramy dla Państwa.
Skandal! To jest taki porzadny Oddzial, cudowni lekarze, wspaniale pielegniarki! Dyrekcja powinna docenic taki personel. Do czego to doszlo, ze tacy Lekarze musza skladac wypowiedzenia.
Widocznie za malo im placa 😉 powinni sie wreszcze wziac za ta biala klike zarabiajaca na lewo i prawo
@xyz:
To ,,za mało im płacą” czy ,,powinni się wziąć za ta biala klike” ?
Zdecyduj się, bo pierwsze zdanie wyklucza drugie… Lekarze i pielęgniarki pracują dodatkowo, bo mało zarabiają w szpitalu, stąd zmuszeni są dorabiać w pracach dodatkowych. Nie jest tajemnicą, że gdyby stworzyć godne warunki w szpitalu, z większą ilością personelu i mniejszą ilością biurokracji, to najbardziej zyskaliby na tym pacjenci.
To nie pierwsi lekarze którzy odchodzą ze szpitala. W 2017r. Dyrektor stracił 11 kardiologów, a w 2016 ~ 10 internistów Coś jest nie tak z dyrekcją i zarządzaniem zasobami ludzkimi