Koniec szczypiorniaka w Tarnowie! Klub uderza w prezydenta
Zapadła decyzja o połączeniu klubów Jaskółka Tarnów z KPR Legionowo. To oznacza, koniec piłki ręcznej na najwyższym poziomie w Tarnowie. Władze tarnowskiego klubu przy okazji komunikatu o fuzji postanowiły wbić szpilę w prezydenta Tarnowa Jakuba Kwaśnego.
Czarne chmury nad tarnowskim sportem zbierają się od dłuższego czasu. Wszystko przez zakręcenie kurka z kasą przez Grupę Azoty – głównego żywiciela tarnowskich klubów. Pierwszą drużyną, której widmo zwijania działalności zajrzało w oczy była żużlowa Unia Tarnów. W tym wypadku, dzięki dużej mobilizacji sympatyków czarnego sportu, udało się uratować działalność klubu. Kolejnym klubem, który został odcięty od pępowiny Grupy Azoty, byli szczypiorniści Unii Tarnów, którzy od kilku lat rywalizowali na najwyższym szczeblu rozgrywek w Polsce. Klub, próbując ratować sytuację, zwrócił się o pomoc do władz miasta.
– W obliczu oficjalnej decyzji Prezydenta Miasta Tarnowa, Pana Jakuba Kwaśnego, o całkowitym wycofaniu się z finansowania klubu, byliśmy zmuszeni podjąć najtrudniejszą decyzję o zaprzestaniu kontynuacji projektu Unia Tarnów w mieście, które nie wspiera sportu zawodowego. W dniu 29 czerwca 2024 roku, kluby Unia Tarnów (Jaskółka Tarnów Sp. z o.o.) i Zepter KPR Legionowo (Klub Piłki Ręcznej Legionowo Sp. z o.o.) dokonały w trybie art. 516 KSH połącznia spółek na mocy którego Zepter KPR Legionowo (Klub Piłki Ręcznej Legionowo Sp. z o.o.) przejęło klub Unia Tarnów (Jaskółka Tarnów Sp. z o.o.) wraz ze wszystkimi prawami i obowiązkami, w tym wynikiem sportowym klubu Unia Tarnów w sezonie 2023/2024 oraz z jego wszystkim zobowiązanymi względem zawodników, trenerów oraz innych pracowników i usługodawców. Oznacza to, że w wyniku połączenia spółek, w nadchodzącym sezonie rozgrywkowym 2024/2025, nie wystąpi zespół Unia Tarnów – czytamy w komunikacie tarnowskiego klubu.
Do sprawy odniósł się Urząd Miasta. W przesłanym do nas obszernym komunikacie dowiadujemy się, że decyzja o połączeniu klubów Jaskółka Tarnów Sp. z o.o. i KPR Legionowo Sp. z o.o. nie wynikała z całkowitego wycofania się Gminy Miasta Tarnowa z finansowania klubu, lecz utraceniu finansowania od partnera głównego klubu.
– Przerzucanie odpowiedzialności za nieumiejętność w pozyskiwaniu sponsorów dla zawodowej drużyny sportowej na miasto w momencie, gdy to było partnerem mniejszościowym nie jest zgodna z prawdą – czytamy w oficjalnym piśmie Urzędu Miasta Tarnowa. – Gmina Miasta Tarnowa wspierała klub Jaskółka Tarnów Sp. z o.o. w latach 2022-2024 łączną kwotą dotacji 940 000 złotych. Środki przyznawane były klubowi w ramach dotacji z budżetu Gminy Miasta Tarnowa. Klub korzystał również z Areny Jaskółka na preferencyjnych warunkach. Jednocześnie w konkursach bierze udział ponad 50 klubów z Tarnowa, które również chcą uzyskać dodatkowe dofinansowania.
Urzędnicy podkreślają cały czas, że problemy spółki rozpoczęły się od utraty głównego sponsora, którego miasto nie powinno zastępować.
– W momencie poszukiwania finansów na sport dzieci i młodzieży trudno, by finansowanie sportu zawodowego miało pierwszeństwo przed ligami dziecięcymi i młodzieżowymi, ponieważ to one są obligatoryjnym zadaniem samorządu. Wątpliwości co do większego dofinansowania budzi również brak jawnej informacji o zarobkach zarządu klubu – odpowiada na zarzuty tarnowski magistrat.
Czy kolejnym klubem który upadnie będzie Grupa Azoty Akademia Tarnowska? Czas pokaże.
Unia odnosiła sportowe sukcesy bo były pieniądze wracajcie do szeregu z Tarnovią Metalem czy Błękitnymi