Lewica broni pielęgniarek i nawołuje do dymisji dyrektor A. Czech
W siedzibie Okręgowej Izbie Pielęgniarek i Położnych w Tarnowie odbyła się konferencja prasowa na temat ,,łamania praw pracowniczych w Szpitalu im. św. Łukasza w Tarnowie” z udziałem Agaty Kaczmarczyk (przewodniczącej regionu małopolskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych), Darii Gosek-Popiołek (posłanki partii Razem z Krakowa), Tomasza Leśniaka (asystenta posła Lewicy Macieja Gduli z Krakowa) i Kamila Mitery (działacza Nowej Lewicy z Tarnowa).
Jak podkreślano podczas spotkania, dyrekcja tarnowskiego szpitala od lipca 2022 roku nie wypłaca pielęgniarkom i położnym zatrudnionym na stanowiskach starszych asystentek należnych ustawowo podwyżek. W związku z licznymi naruszeniami praw pracowniczych przez dyrektorkę Szpitala Annę Czech, posłowie Gosek-Popiołek i Gdula skierowali do Marszałka Województwa Małopolskiego Witolda Kozłowskiego wniosek o dymisję dyr. Czech.
– Jesteśmy dzisiaj w Tarnowie, dlatego, że tutaj najlepiej widać, co dzieje się dziś w ochronie zdrowia. A dzieje się bardzo źle. Sytuacja pielęgniarek w Polsce jest coraz gorsza. Małopolska, Podkarpacie i Świętokrzyskie to trzy województwa, w których sytuacja jest najgorsza. Szpital św. Łukasza w Tarnowie jest klasycznym przykładem obchodzenia przez dyrektorów przepisów prawa, a także bezkarności w prześladowaniu pielęgniarek. Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego udostępnił posłom Gosek-Popiołek i Gduli oraz naszemu związkowi informację na temat przeprowadzonej w tym Szpitalu w zeszłym roku kontroli. Dziwnym trafem te dwa dokumenty się różnią. Nie wiem, dlaczego przed organizacją związkową ukryto niektóre fakty. Z dokumentu, który został przesłany do posłów wynika jednak jasno, że UMWM już od 2022 roku wie o łamaniu przepisów w Szpitalu. I co dzisiaj robi dyrektorka w Tarnowie, która wie, że łamie przepisy? Otóż, od trzech dni dyrektor do spraw pielęgniarstwa razem z kadrową – wykorzystując pozycję siły i zależność służbową – chodzą po oddziałach i zastraszają pielęgniarki – mówi Agata Kaczmarczyk, przewodnicząca regionu małopolskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
– Uważamy, że są rzeczy, na których oszczędzać nie można. Taką rzeczą jest zdrowie i życie Polek i Polaków, wszystkich, którzy mieszkają w naszym kraju. To jest wartość nadrzędna. I sytuacja, w której osoby stojące na pierwszej linii walki o życie i zdrowie Polek i Polaków nie otrzymują należnego im wynagrodzenia, chociaż podnoszą kwalifikacje i używają swojej najlepszej wiedzy i umiejętności po to, żeby ratować nas w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia, jest niedopuszczalna. Razem z posłem Gdulą będziemy dalej działać w tej sprawie i zdecydowaliśmy się złożyć dziś wniosek o dymisję dyr. Anny Czech. Jeżeli kontrola wykazuje tak poważne i liczne nieprawidłowości, to trzeba wyciągać konsekwencje służbowe – podkreśla Daria Gosek-Popiołek, posłanka partii Razem z Krakowa.