16 kwietnia 2024
Wywiady

Marcin Kiwior: Skrzyszów najskuteczniej walczy o pieniądze

 

Rozmowa z Marcinem Kiwiorem, wójtem gminy Skrzyszów.

Wiele w ostatnim czasie mówi się o poszerzeniu oferty Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, które jest zainteresowane obsługiwaniem ościennych wobec Tarnowa gmin. Czy miejskie autobusy zawitają do gminy Skrzyszów?

Wszystko zależy od pieniędzy. Komunikacja jest rzeczywiście sferą, która wymaga poprawy, co dotyczy nie tylko naszej gminy, ale wszystkich samorządów na terenie powiatu tarnowskiego. To dla nas jeden z priorytetów. Natomiast układ naszego budżetu determinuje nas do zakończenia kluczowych gminnych inwestycji wodno-kanalizacyjnych, co zajmie nam około 2-3 lata. Po tym okresie będziemy mogli wyjść z ofertą do mieszkańców i rozmawiać na temat komunikacji w naszej gminie. Pamiętajmy jednak, że w naszej gminie mamy też swoich przewoźników, którzy prowadzą działalność gospodarczą i zatrudniają naszych mieszkańców. Wszystko musimy rozważyć – to co ktoś nam proponuje, a na co nas realnie stać. Bez wątpienia miejskie autobusy mają wysoki standard, cechuje je komfort, ale  spodziewam się, że nasi przewoźnicy też będą mieli swoją atrakcyjną ofertę. Kolejną kwestią jest ustawa o transporcie zbiorowym, nad którą trwają prace i która może wymuszać na samorządach konkretne rozwiązania. Niemniej jednak, temat transportu zbiorowego jest kwestią, o której należy rozmawiać.

O rozwoju gminy stanowi między innymi napływ nowych mieszkańców. Jak to wygląda w gminie Skrzyszów?

Monitorujemy bardzo dużo wskaźników dotyczących naszej gminy. Ilość pozwoleń na budowę w 2018 roku była u nas rekordowa. Mówimy o 84 pozwoleniach! Jest to rekord od 1995 roku. Jest to też jeden z najlepszych wyników w regionie, gdzie również jest sporo wniosków o pozwolenia na budowę, ale jednak u nas widocznie rysuje się bardzo dobra koniunktura, czego dowodem jest rekordowy ubiegły rok. Innym wskaźnikiem dotyczącym rozwoju jest liczba posiadanych samochodów. W naszej gminie mieszka około 14 tysięcy mieszkańców, a zarejestrowanych samochodów na terenie gminy Skrzyszów jest około 12 tysięcy, czyli na każdą dorosłą osobę przypada więcej niż jeden samochód. Wszystko to odbywa się przy stałym wzroście liczby mieszkańców. Tego w naszej historii nie było.

Przejdźmy do rankingów. Jak plasuje się w nich gmina Skrzyszów?

Z wyksztalcenia jestem matematykiem finansowym, dlatego o statystykach i rankingach mógłbym opowiadać do nocy. Ale spójrzmy na fakty, czyli konkretne liczby. Mam tutaj na myśli ranking uwzględniający liczbę pozyskanych pieniędzy z zewnątrz, zarówno przez stowarzyszenia, samorząd gminny itd. Aktualna perspektywa unijna na lata 2014-2020 jest najbardziej obfita w pieniądze. W ogólnopolskim rankingu uwzględniającym wszystkie gminy zajmujemy 76. miejsce w Polsce, a w naszym województwie jesteśmy liderem jeśli chodzi o ten obszar jako gmina wiejska. Na terenie naszej gminy zainwestowano, uwaga… 314 milionów złotych. Dodam, że są to wyliczenia Głównego Urzędu Statystycznego, czyli najbardziej wiarygodnej instytucji zajmującej się tworzeniem rankingów.

Te pieniądze zresztą widać w naszej gminie, codziennie widzimy jak pięknieją kolejne miejscowości, jak się rozwijamy.

Aby móc dalej się rozwijać konieczne są plany. Zatem co w gminie Skrzyszów planujecie jeszcze zrobić?

Żłobek, obiekty sportowe, infrastruktura drogowa, kontynuacja sieci wodociągowo-kanalizacyjnej, przedszkole, biblioteka i tak mógłbym wymieniać. Jeżeli chodzi o infrastrukturę to plany mamy dalej bardzo ambitne. Oprócz wymienionych zadań chcemy dalej rozbudowywać centra wsi, zagospodarować przestrzeń wokół zbiornika retencyjnego. Zdajemy sobie jednak sprawę, że rozbudowa infrastruktury to jedno a potrzeby choćby wspomnianego transportu zbiorowego, zagospodarowania czasu wolnego mieszkańcom czy pomocy osobom w jesieni wieku drugie. Chcemy w tej materii też wiele zdziałać. Na to potrzeba czasu i środków, ale plan już jest a to połowa sukcesu!

Biznes w gminie Skrzyszów – ledwo dyszy, czy jednak obserwuje Pan hossę?

Ma się bardzo dobrze. Nie mogę się jeszcze podzielić z Państwem szczegółami, ale niebawem będziemy mogli pochwalić się dobrymi informacjami. Mamy kilka wniosków o pozwolenie na budowę kilku hal produkcyjnych. Póki co przedsiębiorcy nie chcą zdradzić kulisów swojej działalności, ale niebawem wszystko będzie jasne. Cieszę się, że działalność gospodarcza dobrze rozwija się w naszej gminie.

Jest Pan tajemniczy, ale może uchyli Pan rąbek tajemnicy i dowiemy się ile osób może znaleźć pracę?

W tym roku będzie to kilkadziesiąt, a w przyszłości będzie to znacznie więcej. Częściowo są to nowe firmy, są też firmy, które się przenoszą, bądź rozbudowują. Dla nas jest to sygnał, że uchwalony w 2016 roku Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego działa, co widać po wspomnianej już  ilości zezwoleń na budowę domów czy obiektów przemysłowo-usługowych.

 

Tarnów wchłonie gminę Skrzyszów? Patrząc na to jak się rozwijacie stajecie się łakomym kąskiem.

Tarnów jest zdecydowanie liderem w regionie i to jest oczywiste. Jednak chcąc się dynamicznie rozwijać musimy postawić na współpracę, a nie wrogie przejęcie. Pytam: co dałoby nam przyłączenie do Tarnowa? Niewiele… Jednym zyskiem na ten moment byłaby chyba tylko i wyłącznie komunikacja miejska, na którą i tak nas będzie stać za parę lat. Infrastrukturę mamy już prawie na ukończeniu, rozwijamy obiekty sportowe, mamy odnowione centra wsi z miejscami rekreacji, mamy wysoki poziom nauczania, dobre drogi i chodniki. Nasza gmina się mocno się rozwija, dlatego zapomniałbym już o temacie wchłonięcia, a skupiłbym się na zacieśnianiu współpracy. To jest możliwe, czego przykładem jest chociażby nasze niedawne wsparcie Tarnowa, który kupuje do szpitala aparat USG. Jednak współpraca musi działać w dwie strony – nie możemy tylko pompować pieniądze w Tarnów i wspierać rozwiązywanie jego problemów. Takim obszarem, gdzie Tarnów mógłby coś zaoferować od siebie jest edukacja i kwestia zatrudnienia nauczycieli. Nauczyciele z likwidowanych gimnazjów tracą pracę, musimy płacić im odprawy, staramy się im pomagać. Tarnów mógłby to zbuforować, przejąć tych nauczycieli i tym samym wyciągnąć pomocną dłoń sąsiednim gminom.

Połączenie z gminami daje przez parę lat zysk z podatków, ale to można bardzo łatwo przejeść. Tu nie chodzi o to, aby ratować finanse miejskie, tylko o to by się rozwijać. Nam idzie to bardzo sprawnie, gdyż jesteśmy mobilni i staramy się stwarzać klimat do inwestowania. Mamy płaszczyznę gdzie możemy konkurować, jak chociażby w walce o inwestorów. Jednak ja stawiam na współpracę, a nie konkurencję. W każdej chwili mogę zrezygnować z bycia wójtem, nie jestem przyspawany do stołka, i możemy połączyć się z Tarnowem, ale muszą na tym zyskać mieszkańcy. Póki co szans na zysk z takiej decyzji raczej nie ma.

Kilka lat temu podpisał Pan porozumienie aglomeracyjne z Tarnowem. Mieliście przekazywać sobie informacje o potencjalnych inwestorach. To był tylko fakt medialny, czy jednak coś na tej współpracy udało się zyskać?

Tak, mieliśmy dwa takie sygnały. To był ruch w bardzo dobrym kierunku. Z tych dwóch kontaktów, w grze cały czas jest jeden inwestor i liczymy, że uda nam się sfinalizować ten kontakt kolejnym przedsięwzięciem inwestycyjnym.

Przed nami kolejny Mundurowy Dzień Dziecka. Co w tym roku czeka na najmłodszych i tych nieco starszych?

To wydarzenie jest przednią zabawą dla wszystkich, od najmłodszych do najstarszych. Będzie prezentacja wszelkiego rodzaju broni, będą policjanci, strażacy, wojsko, żandarmeria, służba więzienna, strażnicy graniczni, rekonstruktorzy oraz wiele, wiele innych. Tych atrakcji będzie cała masa! Naszym celem jest z jednej strony krzewienie zasad profilaktyki, nauka pierwszej pomocy, ale również nauka szacunku dla munduru. Służby mundurowe dbają o nasze bezpieczeństwo i należy im się pełen szacunek. W tym roku atrakcją będzie hammer i jak pogoda pozwoli pokaz lotniczy. Najprawdopodobniej wszystkie dodatkowe atrakcje jak plac zabaw itd. będą za darmo dla naszych gości. Mundurowy Dzień Dziecka stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych imprez w naszym regionie.

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

For security, use of Google's reCAPTCHA service is required which is subject to the Google Privacy Policy and Terms of Use.