Seria wypadków w regionie tarnowskim [ZDJĘCIA]
Cztery groźnie wyglądające wypadki i aż 7 kolizji odnotowali tarnowscy policjanci tylko w poniedziałek. Kierowcy nie poradzili sobie z trudnymi warunkami drogowymi.
Zaledwie w ciągu kilku godzin pomiędzy 14, a 16.30 tarnowscy policjanci ruchu drogowego angażowani byli w poniedziałek do likwidowania skutków zdarzeń drogowych w Ładnej, Pławnej, Wróblowicach i Tarnowie.
W Ładnej na niemal dwie godziny został zablokowany wyjazd z Tarnowa w kierunku Pilzna i wjazd do Tarnowa od strony Krakowa. Na ślimaku doszło do zderzenia samochodu osobowego z samochodem ciężarowym. Jak się okazało kierująca samochodem osobowym, na łuku drogi straciła panowanie nad swoim samochodem i uderzyła w ciężarówkę, która wjeżdżała na węzeł w kierunku centrum Tarnowa. Oba pojazdy zablokowały całkowicie wjazd i wyjazd tą częścią węzła. Groźnie wyglądające zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa, a sprawca został ukarany mandatem karnym.
Podobnie było w Pławnej. Na łuku drogi wojewódzkiej 981, na wysokości stacji PKP kierująca samochodem osobowym fiat, również straciła panowanie nad kierowanym samochodem i uderzyła w prawidłowo jadącego mieszkańca Gorlic, który podróżował fordem. Kierowca forda jechał do Bobowej, natomiast kierująca fiatem w przeciwnym kierunku. W tym miejscu także doszło do całkowitego zablokowania drogi wojewódzkiej.
Brak należytej koncentracji i nieprawidłowy manewr omijania był przyczyną kolejnego wypadku drogowego, tym razem w miejscowości Wróblowice, koło Siemiechowa. Kierowca osobowego forda wioząc dwóch pasażerów utracił kontrolę nad swoim samochodem i wypadł z drogi, kończąc swoją podróż w przydrożnym rowie.
W każdym z tych przypadków ranni trafili do tarnowskiego szpitala, gdzie zostali poddani podstawowym badaniom i konsultacji lekarskiej. Ich stan nie wymagał hospitalizacji, a życie i zdrowie nie jest zagrożone.
Nieco inaczej było w Tarnowie. Na przejściu dla pieszych w rejonie skrzyżowania ks. Sitki i Goldhammera, kierowca osobowego suzuki potrącił 48-letnią tarnowiankę, która z urazem głowy trafiła do tarnowskiego szpitala. Jej życiu i zdrowi również nie zagraża niebezpieczeństwo.
Wszystkie te zdarzenia zostaną poddane analizie w ramach prowadzonych postępowań przez Komendę Miejska Policji w Tarnowie.