Szaleńcza jazda po Radłowie kosztowała motocyklistę 600 zł i 15 punktów
W piątkowy wieczór, policjanci tarnowskiej drogówki patrolowali w wyposażonym w wideorejestrator, nieoznakowanym Oplu drogi powiatu. W Radłowie zauważyli motocyklistę na krakowskich numerach, który nie zważał na znaki ograniczające prędkość i poziome linie informujące o zakazie wyprzedzania. Podczas pomiaru prędkości okazało się, że mężczyzna rozpędził motor do prędkości 163 km/h, przekraczając dozwoloną w tym miejscu, w terenie zabudowanym prędkość o 113 km/h.
Mundurowi zatrzymali 32-letniego „pirata drogowego”, który przyjął 600 złotowy mandat. Dopisali też do jego konta 15 punktów karnych oraz zatrzymali prawo jazdy na trzy miesiące, uniemożliwiając mu jednocześnie udział w tegorocznym sezonie motocyklowym.