Szpital Świętego Łukasza nie straci „na sieci”
Do tzw. Sieci Szpitali trafiły dwie tarnowskie placówki: Wojewódzki Szpital Świętego Łukasza oraz Szpital im. Szczeklika. Te dwie lecznice nie będą musiały co roku bić się o kontrakty z NFZ, a ich finansowanie będzie stosunkowo stabilne przez okres najbliższych 4 lat.
Przypomnijmy, że w sieci znalazły się głównie publiczne szpitale. To tam trafi aż 93% wszystkich środków, które Ministerstwo Zdrowia przeznaczy na leczenie szpitalne. Szpitale sieciowe będą mieć określony budżet roczny, tzw. ryczałt, który został wyliczony na podstawie umów zawartych z Narodowym Fundusze Zdrowia w 2015 roku. Ma on być w miarę przewidywalny w okresie kolejnych 4 lat, co ma zapewnić stosunkową stabilność finansową oraz możliwość rozwoju dla tych placówek. Warunkiem znalezienia się w Sieci Szpitali było posiadanie Izby Przyjęć, a więc gotowość pracy w trybie ostrym. Tarnowskie szpitale już wiedzą, czy na Sieci stracą, czy nie.
– Oczywiście dokładną sumę środków, które otrzymamy będziemy mogli obliczyć w lipcu przyszłego roku, a więc po oszacowaniu pierwszego półrocza 2018 roku – mówi Julita Majewska, specjalista ds. komunikacji Szpitala Świętego Łukasza w Tarnowie – Na ten moment możemy powiedzieć, że nasza umowa będzie podobna jak w poprzednich latach. Na pewno nie będzie to mniej środków.
Szpital Świętego Łukasza został zakwalifikowany do tzw. II poziomu zabezpieczenia szpitalnego. O część świadczeń placówka będzie ubiegać się dalej w konkursach. Dotyczy to choćby Ośrodka Zdrowia Psychicznego, który rozpoczął działalność z początkiem 2016 roku.
– Rodzaje świadczeń, które będziemy wykonywać nie zmienią się – dodaje Julita Majewska. – Zgodnie z wytycznymi dotyczącymi Sieci Szpitali dodatkowo będziemy świadczyć opiekę świąteczną i nocną, którą do tej pory świadczyły tarnowskie przychodnie.
Ministerstwo Zdrowia zakłada, że to rozwiązanie pozwoli rozładować kolejki w Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych, gdzie większość pacjentów, według kontroli NIK (ponad 90%) trafia w stanie, który w żadnym wypadku nie zagraża życiu.