TADEUSZ BĄK: Miniony rok był najlepszym w historii jeżeli chodzi o ilość uzyskanych funduszy

„Gmina przeznaczy ponad 17 milionów na inwestycje. Do tej pory jeszcze nigdy nie udało nam się  wygospodarować takiej sumy.” – rozmowa z burmistrzem Wojnicza Tadeuszem Bąkiem

Jak Pan podsumuje 2020 rok? Czy można powiedzieć, że był udany dla gminy Wojnicz?  

Można powiedzieć, że nawet bardzo udany. Rok 2020 dla gminy Wojnicz jest najlepszym rokiem jeżeli chodzi o ilość uzyskanych funduszy zewnętrznych oraz wbrew pozorom pod względem ilości realizowanych inwestycji. Cieszę się, że w tym roku wszystkie prace na terenie gminy Wojnicz dostały rozpędu, wszystko to dzięki wsparciu funduszy zewnętrznych i dobrze przygotowanym wnioskom. Niestety nie wszystko uda nam się zrealizować w tym roku, niektóre inwestycje będą kończone w 2021 r. Jednak warto podkreślić, że gmina Wojnicz po raz pierwszy w historii w 2021 r. przeznaczy ponad 17 milionów na inwestycje i istnieje duże prawdopodobieństwo, że ta kwota może wzrosnąć. Czekamy jeszcze na wyniki wszystkich złożonych wniosków o dofinansowanie. Dodam, że jeszcze nigdy nie udało się przeznaczyć tak dużych środków na inwestycje w naszej gminie.

Dobrą wiadomością jest również to, że Gmina Wojnicz zajęła 240 miejsce w Rankingu Finansowym Samorządów w Polsce za 2019 r. w kategorii gmina miejsko – wiejska i jest to awans 110 miejsc w stosunku do roku poprzedniego. Taka informacja buduje. Uzyskany wynik to motywacja do dalszej wytężonej pracy na rzecz mieszkańców. Jest również potwierdzeniem tego, że w gminie jest i żyje się coraz lepiej.

Z czego jest Pan zadowolony wspominając miniony rok? Czy były jakieś priorytety?

Przede wszystkim z rozwoju gminy. Jak wspomniałem wcześniej wszystko nabrało tempa, w głównej mierze dzięki pozyskanym dodatkowym środkom finansowym i sprawnej pracy urzędu. Wiadomo, ten rok nie należał do najłatwiejszych, nie tylko dla nas, ale dla wszystkich samorządów. Cieniem odbiła się na naszej gminie i na naszych mieszkańcach pandemia, która mocno  sparaliżowała nasze działania. Ja sam też walczyłem z chorobą, z którą ostatecznie wygrałem. To był ciężki okres. Pandemia spowodowała, że musieliśmy się dostosować do nowych warunków jakie się pojawiły i przede wszystkim działać ostrożnie, co było dość problematyczne, ale oczywiście daliśmy sobie z tym radę. Ostatecznie cieszę się, że w tym roku udało nam się zrobić tak dużo. Mam nadzieję, że w nowym roku ta sytuacja się zmieni i będzie jeszcze lepiej.
Odnosząc się do drugiej części pytania, priorytet był i dalej jest. Chodzi mi o rewitalizację rynku w Wojniczu. Bardzo zależy mi na tej inwestycji. Co prawda nie uzyskaliśmy dofinansowania, ale nic jeszcze nie zostało przesądzone. Obecnie projekt rewitalizacji znajduje się na liście rezerwowej i istnieje szansa, że uda się go zrealizować.

Zakończyły się prace nad nowym budżetem na 2021 rok. Jakie najważniejsze inwestycję będą w nim zawarte?

Inwestycji jest dużo, ale do najważniejszych z pewności zliczyłbym m. in. remont stadionu miejskiego w Wojnicz, przy którym działa klub sportowy LKS „Olimpia”. Ten stadion od wielu lat był nieremontowany i już o dawna czekała na przywrócenie swojej świetności. Cieszę się, że
w końcu znalazły się środki, aby zrealizować nasze plany. Kolejną ważną inwestycją  zawartą
w budżecie jest  budowa nowego Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, na którą otrzymaliśmy wsparcie w wysokości ponad 1,6 mln złotych. Nowy obiekt powstanie w Wojniczu przy ulicy Warszawskiej. Zaplanowane zostały również działania termomodernizacyjne, które przejdą Szkoła Podstawowa w Wojniczu i w Wielkiej Wsi oraz Wiejski Domu Kultury w Wielkiej Wsi. Gmina pozyskała na ten cel środki w wysokości ponad 4 mln zł. Niedawno otrzymaliśmy kolejne dofinansowanie z puli środków Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych gmina Wojnicz pozyskała 4 679 893,00 zł, dzięki którym zrealizujemy budowę sieci wodociągowej w miejscowości Sukmanie oraz powstanie stołówka szkolna w Szkole Podstawowej w Wojniczu.

Jak widać w planach jest sporo inwestycji czy na wszystko wystarczy pieniędzy biorąc pod uwagę że gmina zamierza dopłacić do  systemu gospodarowania odpadami?

Robimy wszystko aby opłaty za śmieci były coraz niższe, żeby nie obciążać tym wszystkim mieszkańców. W zeszłym roku dopłaciliśmy z budżetu gminy do wywozu śmieci po to aby ludzie mogli płacić mniej. W tym roku wspólnie z radnymi ponownie podjęliśmy decyzje o dopłacie. Czy wystarczy pieniędzy? Wszystko będzie zależało od wpływów do budżetu gminy. Jeżeli będą dużo mniejsze niż dotychczas to siłą rzeczy będziemy musieli zrezygnować z jakiś mniejszych inwestycji albo po prostu wspomóc się kredytem. Do tej pory starliśmy się nie brać kredytów. Jednak jest to narzędzie finansowe, z którego warto skorzystać. Zwłaszcza wtedy, gdy otrzymuje się fundusze zewnętrzne i brakuje na wkład własny. W takich sytuacjach szkoda rezygnować
z otrzymanych środków i nie realizować ważnej inwestycji, która może służyć mieszkańcom przez długie lata.

Czy w nowym roku doczekamy się  jakiś działań związanych z Pałacem Dąmbskich?

Myślę, że już w styczniu. Obecnie czekamy na wyniki przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej. Projekt zakłada  remont Pałacu Dąmbskich, jak również Willi, która się przy nim znajduje oraz zagospodarowanie całego terenu parku dokoła pałacu. Oczywiście mamy wstępne ustalenia dotyczące projektu. Mianowicie koncepcja zakłada, aby przeznaczyć pałac na budynek administracyjno-kulturalny, gdzie będzie się mieścił Gminny Ośrodek Kultury oraz Gminna Biblioteka Publiczna. Zważywszy na ten fakt, postanowiłem zaprosić dyrektora GOK Jarosława Bujaka do współpracy przy realizacji tego projektu, aby swoją osobą i radą wsparł to przedsięwzięcie.

Będzie to długi i kosztowny proces. Możliwe, że nie uda mi się go zrealizować za mojej kadencji, jednakże jestem przekonany, że budynek po remoncie stanie się wizytówką naszej gminy. Dotychczas nie podejmowałem konkretnych działań związanych z Pałacem Dąmbskich, ponieważ uważam, że były w naszej gminie inwestycje ważniejsze. Mam tu namyśli przede wszystkim budowę wodociągów i kanalizacji. Kiedy po raz pierwszy obejmowałem stanowisko burmistrza wiele sołectw w naszej gminie nie posiadało podstawowych mediów. Na tą chwilę większości miejscowości ten problem już nie dotyczy, co skłoniło mnie do podjęcia kroków
w sprawie renowacji pałacu.

W zeszłym roku obchodziliśmy 30 lat samorządu. Jak duże zmiany według Pana zaszły w gminie przez ostatnie 30 lat?

Według mnie, kluczowa dla rozwoju regionu była budowa obwodnic miasta, które podniosły rangę i uatrakcyjniły tereny w Wojniczu. Nowe obwodnice nie tylko wyprowadziły ruch z miasta, ale stały się najkrótszym połączeniem z autostradą Kraków – Tarnów. Istotna była również budowa Zielonego Parku Przemysłowego, który stworzył szanse inwestowania w naszej gminie, doprowadził do budowy zakładów i utworzenia miejsc pracy.
Znaczące również dla nas było odzyskanie  praw miejskich 1 stycznia 2007 r.  oraz rewitalizacja rynku w Wojniczu. W 2017 roku zatwierdzony został dokument pn. „Lokalny Program rewitalizacji Miasta Wojnicz na lata 2011-2020 – aktualizacja”, w którym poddawano diagnozie stan obecny obszaru przeznaczonego do rewitalizacji. Wypracowany plan obejmował ścisłe centrum Wojnicza i na tej przestrzeni były dokonywane zmiany w kolejnych latach.

Budowa obwodnic i zielonego parku przemysłowego, nadanie praw miejskich oraz zatwierdzenie lokalnego programu rewitalizacji w ogromnym stopniu przyczyniły się do przemian w naszej gminie i co najważniejsze dały początek wielu nowym zmianom na lepsze, dzięki czemu po 30 latach Wojnicz prężnie rozwinął swoją koniunkturę.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję!