Jazz Contest – czas dobrej muzyki [ZDJĘCIA]
Za nami 14th Jazz Contest 2022 – festiwal będący prawdziwym świętem jazzu i muzyczną wizytówką regionu. Świadczą o tym poziom i różnorodność koncertów, o które, jak pisał znany felietonista Victor Czura, bardzo trudno w obecnych czasach. Patronem medialnym wydarzenia był ,,Kurier Tarnowski”.
Na festiwalu od lat koncertują największe gwiazdy polskiego, europejskiego i światowego jazzu, ciesząc ucho i duszę melomanów. Nie inaczej było w tym roku, dość wspomnieć młodego i niezwykle utalentowanego ukraińskiego gitarzystę Mishę Mendelenko i jego kwintet, na którego koncercie w tarnowskiej Szkole Muzycznej powiało wielkim światem i muzyką, której styl jest kwintesencją współczesnego jazzu. Gitarzysta świadomie nawiązuje do muzyki najwybitniejszych i najciekawszych obecnie gitarzystów: Juliana Lage, Martina Noodelanda i Lage Lunda, zaś koncert mienił się kolażem barw, różnorodności dynamiki, a znakomicie zgrani muzycy stworzyli niezwykłej urody ucztę muzyczną.
Koncert ten miał również wymiar społeczny i solidarny, bowiem otwierał charytatywną zbiórkę na pomoc w odbudowie zniszczonej przez rosyjskiego agresora Szkoły Muzycznej w Borodiance w Obwodzie Kijowskim. Organizatorzy gorąco namawiają do wsparcia dzieci w Ukrainie, będących niezawinioną ofiarą zaistniałej sytuacji.
W drugim dniu festiwalu odbył się międzynarodowy konkurs, w którego finale usłyszeliśmy w tym roku pięć zespołów z Polski z: Gdańska, Warszawy, Poznania i dwa z Krakowa. Poziom był niezwykle wyrównany, a jury bardzo długo debatowało zanim zdecydowało komu przyznać nagrody. I tak I miejsce ex aequo zdobyły zespoły: Megatowel i Andrzejewski/Baraniak/Myszkowski Trio, jury przyznało jeszcze wyróżnienie dla solisty Filipa Chojnackiego oraz nagrodę specjalną dla największego talentu festiwalu dla Artura Małeckiego.
Prawdziwą wisienką na torcie był jednak koncert finałowy A Tribute to Stevie Wonder, na którym wystąpił znakomity wokalista Jnr Robinson wraz z czołówką polskiego jazzu pod kierownictwem muzycznym Piotra Pociaska. Koncert odbył się w Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach i ściągnął rzeszę widzów.
Wspomniany wcześniej Victor Czura tak pisze o tym koncercie: „…przyczyna i koncert dedykowany p. Wonderowi potwierdził, że muzyka rozrywkowa zagrana przez profesjonalistów nie ma sobie równych pod warunkiem, że da się jej szansę istnienia, co w dzisiejszych czasach nie jest taką oczywistą, oczywistością jak mawia dobrze państwu znany klasyk. W tym Wonderowskim dziele na uznanie zasługuje cały zaangażowany w projekt kolektyw choć moimi osobistymi faworytami była kadra doktorska czyli Jakubek / Ziółek / Fedkowicz. Obecna na koncercie siostra zwróciła mi uwagę na partie solowe Piotra Pociaska i zaiste gitara tego wieczoru była prima sort w całym spektrum jej rażenia począwszy od wysublimowanego brzmienia elektrycznego aż po akustyczne barwy, ale zawsze brzmiała stylowo i bez nachalnej ekspozycji. Mógłbym długo tu pisać o tym wydarzeniu, rozwodząc się nad różnymi istotnymi detalami jak np. image i ruch sceniczny rzeczonego chóru, czy też o poszczególnych solistach z których najbardziej podobał mi się śpiew Sławomira Ramiana…”
Poza wymienionymi tu muzykami wystąpili Kasia Godzisz, Lila Kowalska-Ziębińska, Bartek Noszka, Erwin Żebro, Przemek Kuta, Janusz Słowik oraz Chór Natural Voice Perfection Institute.
W Sali koncertowej wręcz wrzało od emocji, czego wyrazem były wspólne śpiewy z publicznością w piosenkach All I do oraz Another Star oraz końcowy stand ovation.
Od lat znakiem rozpoznawczym Jazz Contest są też warsztaty dla młodych muzyków prowadzone w tym roku przez jazzmanów i wykładowców: Gabriela Niedzielę, Bartka Noszkę oraz Michała Wierbę, który rozpalił zapał w młodych adeptach jazzu, ci zaś z entuzjazmem podkreślają, że były to jedne z najlepszych warsztatów w jakich kiedykolwiek uczestniczyli.
– Pragnę bardzo gorąco i serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom, muzykom, wspaniałej publiczności, która nie zawiodła szczególnie podczas koncertu finałowego. Chcę podziękować partnerom i patronom medialnym, którzy są z nami od samego początku festiwalu– mówi Piotr Pociask, pomysłodawca, twórca, organizator festiwalu, a także jego dyrektor organizacyjny i muzyczny.
Zdjęcia: Hubert Burzawa
