Tarnów czeka na węgiel
W Urzędzie Miasta Tarnowa odbyło się spotkanie zwołanego przez prezydenta sztabu kryzysowego, którego zadaniem jest opracowanie metod i zasad sprzedaży mieszkańcom węgla, który zakupiły za granicą spółki Skarbu Państwa, a który w najbliższym czasie ma dotrzeć do Polski. Reasumując najkrócej dyskusję: miasto jest gotowe do sprzedaży, pozostaje czekać na węgiel i ustawę, którą zajmie się Sejm.
W spotkaniu sztabu kryzysowego powołanego przez prezydenta udział wzięli m.in. dyrektorzy wydziałów UMT, miejscy prawnicy, przedstawiciele Centrum Usług Społecznych oraz szefowie miejskich spółek: Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Miejskiego Zarządu Budynków. Rozmawiano przede wszystkim o aspektach logistycznych: transporcie węgla do Tarnowa z polskich portów, jego składowaniu i systemie sprzedaży oraz kosztach tych działań. Poruszonych zostało też sporo aspektów prawnych całej akcji.
Obecnie podstawowym zadaniem służb miejskich będzie weryfikacja potrzeb mieszkańców pod względem zaopatrzenia w węgiel, aby było wiadomo, ile tego paliwa trzeba będzie zapewnić. Zająć się ma tym MZB oraz CUS. Kolejne działania to rozeznanie możliwości składowania i sprzedaży w obiektach należących do MPGK, które najprawdopodobniej zajmie się całą procedurą.
Tona węgla sprzedawanego przez gminy ma kosztować maksymalnie 2 tys. zł, bez kosztów transportu. Obecnie w prywatnych składach węgiel kosztuje, w zależności od rodzaju, od 2900 do 3500 zł brutto za tonę