Tarnów ma nowy Dom Kultury
Wczoraj uroczyście została otwarta nowa placówka kulturalna w mieście – dom kultury na osiedlu Westerplatte. Były podziękowania, spotkanie ze Świętym Mikołajem, muzyczne prezenty, przekąski i oprowadzenie po nowym budynku.
Nowa placówka działać będzie jako integralna część Tarnowskiego Centrum Kultury, z filią Miejskiej Biblioteki Publicznej, do której mieszkańcy osiedla przywykli przez lata. Tarnowskie Centrum Kultury zapowiada, że będzie to przestrzeń dla imprez i edukacji kulturalnej, w której prowadzone będą projekty związane z osiedlem Westerplatte, dzielnicą i miastem. Ideą jest, aby „obudzić” wielkie osiedla – blokowiska, zwrócić uwagę na to, co ważne, bliskie i znane.
Nowa placówka to łącznie aż 600 m kw. powierzchni, w tym ponad 500 m kw. powierzchni użytkowej, która w połowie zajęta jest przez filię miejskiej biblioteki. Są dwie sale, które można wykorzystać w różny sposób, np. okazjonalnie uruchamiając mini kino, organizując spotkania, koncerty, prezentując małe formy teatralne. Obiekt jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, a jego centralnym miejscem jest spory hall otwarty na zieleń i tarasy zewnętrzne, stanowiąc tym samym przestrzeń wspólną dla wszystkich użytkowników. Na imprezy można również wykorzystywać w miesiącach wiosenno-letnich spory taras. Hall może być wykorzystywany m.in. jako mini galeria wystawiennicza.
Nowe miejsce dla kultury powinno działać zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców – twierdzą gospodarze placówki, więc już 20 grudnia (o godzinie 17.) odbędzie się z nimi spotkanie. W jego trakcie tarnowianie będą mogli podzielić się swoją opinią oraz wskazać, jakiej działalności oczekują od placówki.
Przypomnijmy, iż w tym miejscu przez 35 lat do 2016 roku, działał dom kultury prowadzony przez Tarnowską Spółdzielnię Mieszkaniową, ale z powodu postępującej degradacji budynku spółdzielnia zawiesiła jego działalność. Teren zakupiło miasto, obiekt został wyburzony, a nowoczesny dom kultury wybudowano wydając z miejskiego budżetu na ten cel 3,5 miliona złotych.