TARNÓW: Oszuści ponownie wzięli sobie za cel seniorów
W ubiegłym tygodniu tarnowska policja otrzymała niemalże 30 zgłoszeń od starszych mieszkańców, do których zadzwoniono próbując wyłudzić pieniądze. Jedna z tarnowianek dała się nabrać i straciła ponad 25 tysięcy złotych.
Policja przestrzega starszych przed oszustami, informując, że funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazywanie jakichkolwiek pieniędzy ani także nie informują telefonicznie o prowadzonych działaniach. Prośba o podanie jakichkolwiek danych czy haseł w takich wypadkach także jest oznaką oszustwa. Po takiej rozmowie natychmiast należy powiadomić policję i najbliższą osobę.
Są różne metody, dzięki którym oszustom udaje się wyłudzić pieniądze od nieświadomych seniorów. Pierwsza, bardzo popularna, to metoda na wnuczka, podczas której dzwoniący podszywa się pod członka rodziny i bazując na spotkanym ich nieszczęściu prosi o przekazanie pieniędzy. Druga, to wcześniej wspomniana metoda na policjanta. Wtedy oszuści wykorzystują różne taktyki – jedną z nich jest podszywanie się pod funkcjonariusza CBŚP, który przekonuje, że przed chwilą dzwonił oszust, a senior musi pomóc ich powstrzymać, dzwoniąc pod 112 nie rozłączając się wcześniej.
Jest także metoda na hakera – tam też osoba dzwoniąca podszywa się pod policjanta, który tym razem rozpracowywuje grupę przestępczą zajmującą się kradzieżą pieniędzy z kont bankowych. Senior w takim wypadku „musi” wysłać swoje oszczędności na „bezpieczny” rachunek, tracąc tym samym pieniądze. Uważać trzeba także na nieuczciwych sprzedawców, którzy kradną z mieszkań osób starszych lub namawiają ich do podpisania bardzo niekorzystnej umowy.