18 kwietnia 2024
Aktualności

Platforma murem za Ciepielą

Wczoraj wieczorem ukazało się oświadczenie szefa struktur tarnowskiej Platformy Obywatelskiej Roberta Wardzały. Czytamy w nim, że obecny włodarz Tarnowa to najlepsze co mogło miastu się przydarzyć. – (…) jako doświadczony samorządowiec najlepiej pokieruje miastem i zadba o jego rozwój – czytamy w oświadczeniu. Zatem machina propagandowa Romana Ciepieli ruszyła na dobre i zaczęło się usprawiedliwianie włodarza Tarnowa, który złożył w czerwcu jasną i JEDNOZNACZNĄ deklarację, że 1 października zakończy swoją kadencję. 

Jak informowaliśmy wczoraj, prezydent Tarnowa Roman Ciepiela rakiem wycofuje się ze złożonej w czerwcu JEDNOZNACZNEJ deklaracji, że 1 października złoży rezygnację. Jak pisaliśmy od samego początku ,,ciepielagate”, zaraz po deklaracji zacznie się rozmywanie sytuacji, które ma doprowadzić do połknięcia własnego języka i wstydliwego wycofania się z obietnicy. Dziś prezydent Ciepiela tłumaczy, że rozmawiał z radnymi, z mieszkańcami, którzy sami podchodzą do niego na ulicy i mówią: „Panie prezydencie, ale przecież to myśmy pana wybierali, a nie radni”. Od początku wspominaliśmy, że będą ,,pielgrzymki górników, hutników, emerytów i rencistów, matek z dziećmi i bez dzieci, kanalarzy, tramwajarzy”, którzy będą wręcz błagali: Roman NIE, Roman zostań!

Także tarnowska Platforma Obywatelska nie widzi innego rozwiązania aniżeli niedotrzymanie słowa przez prezydenta Ciepielę.

Miejskie struktury PO swojego poparcia dla Romana Ciepieli nigdy nie wycofały. jesteśmy przekonani, że nadal powinien pełnić funkcję prezydenta Tarnowa. Zwłaszcza w dzisiejszych trudnych czasach – szalejącej inflacji i coraz większych obciążeń samorządów – istotnym jest, by o Tarnów dbał kompetentny i sprawny włodarz – czytamy w oświadczeniu tarnowskiej PO.

Władze tarnowskiej Platformy zapomniały chyba o tym kto tak naprawdę wywołał zaistniały ,,kryzys”. Nie kto inny a tylko i wyłącznie Roman  Ciepiela swoją zaskakującą deklaracją doprowadził do tego, że zarówno on jak i jego zwolennicy muszą połykać własny język, argumentując wszem i wobec, że Ciepiela to idealny człowiek na złe czasy, a wszystko to co dzieje się w kraju, Tarnowie to wina PiS-u. 

Naszemu miastu nie są potrzebne chaos i niepewność. Nie wyobrażamy sobie, by przez rok kierował nim wyznaczony (!) przez władze centralne komisarz. Mieszkańcy Tarnowa dwukrotnie obdarzyli zaufaniem Romana Ciepielę, chcąc by to właśnie on był reprezentantem ich interesów. Został wybrany – w wolnym, demokratycznym głosowaniu – czytamy dalej.   

O zgrozo! Kto doprowadził do chaosu i niepewności? Roman Ciepiela swoją JEDNOZNACZNĄ deklaracją. Komisarz jest instytucją zapisaną w prawie na wypadek losowych sytuacji lub takich nieprzemyślanych, nieodpowiedzialnych, finalnie fałszywych deklaracji Romana Ciepieli. I na koniec, jeśli przywoływane jest zaufanie mieszkańców do obecnego włodarza Tarnowa, to właśnie sam Roman Ciepiela podważył, wypowiedział to zaufanie deklarując, że odchodzi w samorządowy niebyt 1 października.  

Oświadczenie Zarządu Tarnowskiej Platformy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

For security, use of Google's reCAPTCHA service is required which is subject to the Google Privacy Policy and Terms of Use.