Tragedia w szpitalu! Mężczyzna skoczył z szóstego piętra
Przyjęty w piątek na oddział neurochirurgii w Szpitalu Wojewódzkim im. św. Łukasza w Tarnowie mężczyzna targnął się na swoje życie. Sześćdziesięcioletni mieszkaniec powiatu brzeskiego najpierw wyważył okno na oddziale znajdującym się na szóstym piętrze, a następnie skoczył. Pacjenta nie udało się uratować.
Aktualnie tarnowska policja wraz prokuraturą prowadzą czynności wyjaśniające piątkową tragedię, ale jak się dowiedzieliśmy, wyklucza się udział w zdarzeniu osób trzecich.
Mężczyzna trafił do tarnowskiej lecznicy w piątek z brzeskiego szpitala.
Jak zaznaczają w Szpitalu im. św. Łukasza, na oddziałach zlokalizowanych na wyższych pietra wdrożenie są ponadstandardowe środki bezpieczeństwa np. w okna są pozbawione klamek.
– Pacjent był mocno zdesperowany, skoro wyłamał okno – tłumaczy rzecznik szpitala Damian Mika. – Nie możemy na chwilę obecną zdradzać szczegółów. Dla nas jest to szok. Część personelu wymagała pomocy psychologa.
Jaka tragedia….ale kto qrw….pisze te artykuly…kiedys czlowiek sie uczyl….dzis ma dyslekcje….i gazety pisze….wstyd!
Więcej kropek trzeba było postawić bo jeszcze za mało.
Moze przy okazji psycholog przemowi personelowi tarnowskiego szpitala do rozsadku ze ratowanie ludzkiego zycia wymaga poswiecenia i kompetencji. Dziękuję
To co mu mieli spadochron dać? Co to za „przy okazji”.
Nie życzę Cię być obsługiwanym w Dąbrowskim – tam jest dopiero makabra.
Natomiast na temat Tarnowskich szpitali słyszę tylko superlatywy – nie wykluczam, że może to być spowodowane porównaniami do ww Dąbrowskiego szpitala – gdzie na prawdę trzeba „mieć zdrowie” by się tam leczyć – w innym przypadku nie rzadko kończy się w piachu…
Według Ciebie w każdej sali ma być personel szpitala ??
Obsługa to może być w supermarkecie, nauczcie się ludzie poprawnie wypowiadać, jeśli zamierzacie pisać opinie.