TARNÓW: Kolejna porażka prezydenta. Podwyżek NIE BĘDZIE!

Zaledwie czterech radnych zagłosowało za uchwałą forsowaną przez prezydenta Romana Ciepielę dotyczącą maksymalnego podniesienia stawek podatku od nieruchomości. Zmiany miały skutkować dodatkowymi pieniędzmi na poziomie 20 milionów złotych w przyszłorocznym budżecie.

To było już trzecie i ostatnie podejście tarnowskiej Rady Miejskiej do projektu prezydenta Romana Ciepieli dotyczącego podwyżki stawek podatku od nieruchomości.  Przypomnijmy, pierwszy raz prezydencki projekt uchwały został odrzucony przez Radę stosunkiem głosów 25:0. Druga próba podwyżki podatków w Tarnowie decyzją radnych nie była rozpatrywana na sesji. Natomiast wczoraj podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej radni zdecydowaną większością odrzucili projekt uchwały podwyższający podatki.

Dlaczego prezydent Ciepiela tak uporczywie walczył o podwyżkę podatków? Powodem jest ogromna dziura w budżecie miasta. Pieniądze z podwyżki podatków miały częściowo polepszyć sytuację. Tego zresztą nie ukrywają w Urzędzie Miasta Tarnowa. 

Przyjęte w budżecie na rok 2023 limity wydatków daleko odbiegają od potrzeb, co skutkuje groźbą realizacji usług publicznych na poziomie odbiegającym od przyjętych standardów. Jednak nawet pomimo tych drastycznych limitów nie ma możliwości doprowadzenia do zrównoważenia dochodów z wydatkami. Sytuacja ta stwarza konieczność ponownego wprowadzenia pod obrady projektu uchwały, mającej wpływ na wysokość dochodów własnych gminy. Przyjęcie stawek podatku od nieruchomości na zaproponowanym poziomie pozwoli na wprowadzenie zmian do projektu budżetu i próbę jego zrównoważenia 0 czytamy w uzasadnieniu do uchwały podwyższającej podatki, którą odrzucili radni.