79-latka zatruła się czadem

Policjanci pomogli ostatnio 79-letniej mieszkance Tarnowa, która bardzo źle się poczuła po wyjściu z łazienki. Przyczyną złego samopoczucia było cofnięcie spalin z komina i tlenek węgla, którego podwyższone stężenie, po dokonaniu pomiarów stwierdzili obecni w miejscu interwencji strażacy. Mieszkanie seniorki zostało dokładnie wywietrzone, a ona sama z objawami zatrucia czadem trafiła do szpitala.

Tym razem skończyło się na zawrotach głowy. ale ponieważ sezon grzewczy trwa w najlepsze, więc pamiętajcie, że tlenek węgla nazywany potocznie czadem jest śmiertelnie niebezpiecznym gazem, nie posiadającym smaku, zapachu, barwy, nie drażniącym i niewyczuwalnym ludzkim nosem, a w odpowiednim stężeniu zdolnym uśpić, a nawet zabić.
Potencjalnymi źródłami czadu w pomieszczeniach mieszkalnych są gazowe podgrzewacze wody, piece węglowe, gazowe lub olejowe, kominki i kuchnie gazowe. Tlenek węgla dostający się do organizmu przez układ oddechowy, wchłaniany jest do krwiobiegu, gdzie ulega połączeniu z hemoglobiną ponad 200 razy szybciej niż tlen. Blokując dopływ tego ostatniego, powoduje uszkodzenia mózgu oraz innych narządów. Następstwem ostrego zatrucia może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa, zawał, śmierć.