Budynek miał zostać sprzedany, ale po fali krytyki magistrat wycofuje się z tego pomysłu
Samorząd chciał ją sprzedać, lecz po fali krytyki zostanie w rękach miasta. Decyzją prezydenta Tarnowa kamienica przy ul. Brodzińskiego 1 została przeznaczona na realizację zadań w obszarze polityki społecznej. Takie rozwiązanie pozwoli na kompleksową obsługę 30 tysięcy mieszkańców przez 50 pracowników.
Miasto uzyskało kamienicę w roku 2016. Zgodnie z założonym planem sprzedaży nieruchomości budynek został wystawiony na sprzedaż. Zakończone dotychczas dwa przetargi nie zakończyły się jednak sprzedażą. Kolejny przetarg, planowany na 3 października, został odwołany.
– Wsłuchując się w opinie społeczne i obserwując to, co dzieje się wokół tej kamienicy, czyli niewielkie zainteresowanie, pan prezydent postanowił, zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami, odwołać przetarg. Po wielu rozmowach, przeanalizowaniu struktury obiektu i jego stanu postanowiliśmy przeznaczyć tę kamienicę na realizację zadań w obszarze polityki społecznej – mówi Piotr Augustyński, zastępca prezydenta ds. rozwoju gospodarczego.
– Zadania związane z polityką społeczną są realizowane bardzo szeroko. Rocznie obsługujemy ok. 30 tysięcy mieszkańców w kilku punktach m.in. przy ul. Goldhammera, ul. Nowej, ul. Matki Bożej Fatimskiej. Bardzo zależy nam na tym, aby mieszkańcy byli obsługiwani w godnych, zapewniających komfort rozmowy warunkach, a ten obiekt daje taką możliwość – mówi Dorota Krakowska, zastępca prezydenta ds. polityki społecznej.
W nowej lokalizacji tarnowianie będą obsługiwani w zakresie świadczeń wychowawczych, świadczeń rodzinnych, świadczeń rodzicielskich, dodatków mieszkaniowych oraz programu „Dobry start”.
W najbliższym czasie zostanie zlecony projekt modernizacji tego budynku. Środki niezbędne na wykonanie remontu zostaną ujęte w planie budżetu miasta na 2019 rok.