Henryk Łabędź pożegna się z Zakładami Mechanicznymi przez wpis na Facebooku?
Prezes Zakładów Mechanicznych w Tarnowie Henryk Łabędź oddał się do dyspozycji swoich zwierzchników. Wiele na to wskazuje, że związany od 30 lat z tarnowską firmą zbrojeniową Łabędź pożegna się z fotelem prezesa. Powodem możliwego odwołania ma być wpis na Facebooku.
Prezes Zakładów Mechanicznych miał zamieścić na swoim prywatnym koncie na Facebooku: „Aż 5 tys. Żydów w okupowanej Warszawie pracowało jako agenci Gestapo, a ani jeden Polak. Dziś oskarżają nas Polaków o Holocaust”.
..Dziennik Gazeta Prawna”, która ujawnia kulisy zamieszania związanego z odwołaniem prezesa Łabędzia daje do zrozumienia, że wpis nie jest oficjalnym stanowiskiem PGZ, ale może wpłynąć na współpracę wojskową z Izraelem. Gazeta cytuje też byłego funkcjonariusza służb, który obecnie działa na rynku zbrojeniowym: – W Izraelu to już zauważono, nawet do mnie dzwoniono w tej sprawie.
Henryk Łabędź został powołany na funkcję prezesa Zakładów Mechanicznych w 2016 roku.
Henryku za to co w oczy kole no nieee wspolczuje
nie rozumiem – jakie postępowanie? za pisanie prawdy historycznej?! historia tzw.”judenratów” i ich „ordnungsdienstów” a także niechlubne dzieje zbrodni Chaima Rumkowskiego „króla getta” sa znane i powszechnie dostępne… pisali o nich sami Żydzi: Baruch Milch, Hannah Arendt, Emanuel Ringelblum, Klara Mirska, Calek Perechodnik, Chaima A. Kaplan, Emanuel Ringelblum… wypada także wspomnieć pracę Romana Kafla „Spotwarzona przeszłość”… tragikomicznym podsumowaniem historii żydowskich kolaborantów jest tekst „modlitwy” żydów z getta: „Pozwól nam wpaść w ręce agentów gojów, tylko nie pozwól nam wpaść w ręce żydowskiego agenta” – patrz „Scroll of Agony. The Warsaw Diary of Chaim A. Kaplan”, New York 1973, s. 231… jakie więc „postępowanie w toku”??!!