Prezydent Ciepiela nie wyklucza zawiadomienia prokuratury ws. budowy pomnika L. Kaczyńskiego
Na stronie internetowej Urzędu Miasta Tarnowa ukazała się rozmowa z prezydentem Romanem Ciepielą, której głównym tematem jest budowa pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Włodarz Tarnowa liczy na to, że prokuratura niejako z urzędu zajmie się sprawą a jeśli nie ,,rozważymy złożenie odpowiedniego wniosku” – podkreśla prezydent Ciepiela.
W rozmowie Roman Ciepiela zwraca uwagę, że mamy w tym wypadku do czynienia naruszeniem kompetencji Rady Miejskiej Tarnowa, która ma w jego opinii wyłączne uprawnienia do uchwał w sprawie wznoszenia pomników na terenie miasta.
– Zleciłem wykonanie opinii prawnej i wynika z niej wprost, iż, cytuję: „rada gminy jest uprawniona do podejmowania uchwał w sprawie wzniesienia pomnika, niezależnie od tego czy dana nieruchomość należy do gminy czy też nie i czy gmina jest inicjatorem w takiej sprawie czy nie” – informuje włodarz Tarnowa.
Szef tarnowskiego samorządu przyznaje jednocześnie, że: ,,Od strony formalno-prawnej nie mamy żadnego ruchu, bo samorząd miejski nie ma prawa kontrolować wojewody i jego decyzji. Jedyne rozwiązanie to ruch prokuratury, która jest władna zająć się sprawą budowy pomnika w trybie administracyjnym, w związku z przytoczoną wyżej konkluzją opinii prawnej. Jeżeli tego nie uczyni to rozważymy złożenie odpowiedniego wniosku” – kończy prezydent Ciepiela.
Kilka dni temu jeden z inicjatorów powstania pomnika poseł Wiesław Krajewski w rozmowie z ,,Kurierem Tarnowskim” jednoznacznie oświadczył, że Komitet budujący pomnik dopełnił wszelkich formalności, a sama budowa finansowana jest ze składek. Cała rozmowa poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=ZKTPId_0JTU
To niesamowita samowola że strony PiS. Lech Kaczyński nie ma nic wspólnego z Tarnowem a Tarnów z Kaczyńskim do tego większość mieszkańców nie życzy sobie tego pomnika i to w dodatku na terenie secesyjnego dworca. Myślę że my mieszkańcy wyjdziemy na ulicę protestować przeciw pomnikowy niezgody w narodzie.