27 kwietnia 2024
Aktualności

PWSZ tłumaczy się Ministerstwu. Rektor potwierdza informację ,,Kuriera Tarnowskiego”

Z tym potwierdzeniem informacji dopuściliśmy się świadomego nadużycia. Okazało się, że jedna z prorektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej zarobiła we wrześniu 2019 roku nie, jak informowaliśmy, 80 tysięcy złotych, tylko więcej.

Pracowita jak mrówka

Niemal dwa tygodnie temu na naszych łamach ujawniliśmy szokujące informacje o możliwych zarobkach jednej z prorektor PWSZ w Tarnowie (na ten temat przeczytacie tutaj). Swoją wysokością miały sięgnąć w pewnym momencie nawet 80 tysięcy złotych.  Nasze rewelacje próbowaliśmy potwierdzić u źródła, czyli rektora największej tarnowskiej uczelni oraz w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.  Nikt wówczas nie zdementował tych bulwersujących informacji. Teraz jednak sprawa jest już jasna!

Zainteresowane całą sprawą Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wezwało władze PWSZ do złożenia wyjaśnień. Pismo rektora do resortu nauki wyciekło jednak do mediów.

– Z dostarczonych mi dokumentów przez Kwestora Uczelni i Prorektor ds. Studenckich Małgorzatę Martowicz wynika, że wynagrodzenie (usunięte dane personalne – przyp.red.), w ubiegłym roku było nieco wyższe niż kwota określona w piśmie Państwa. Ponadto w istocie w miesiącu wrześniu 2019 r. (usunięte dane personalne – przyp.red.), z tytułu godzin ponadwymiarowych za rok akademicki 2018/2019 wypłacono we wrześniu 2019 r. jednorazowo kwotę przewyższającą nieco kwotę określoną w piśmie Państwa. Po przeprowadzanych rozmowach z uprawnionymi pracownikami Uczelni powziąłem również informację, że tzw. ,,kominy” godzin ponadwymiarowych w Zakładzie Pielęgniarstwa dotyczą, poza (usunięte dane personalne – przyp.red.), następujących pracowników Zakładu wykazanych w załączniku nr 4 – czytamy w piśmie sygnowanym pieczątką i podpisem rektora PWSZ dr hab. Józefa Kani.

Jak tłumaczą władze tarnowskiej PWSZ w piśmie do ministerstwa, prorektor, uwzględniając zniżkę godzin w ilości 120 z tytułu pełnienia funkcji prorektor oraz zniżki godzin z powodu przebywania na zwolnieniu lekarskim w ilości 15 godzin, wypracowała łącznie 370 godzin (pensum 165 godzin), w tym 205 godzin ponadwymiarowych oraz 332 godziny z tytułu prowadzenia prac dyplomowych. Z kolei na studiach niestacjonarnych wypracowała 420 godzin i 182 godziny z tytułu prac dyplomowych. Zgodnie z regulacjami PWSZ liczba godzin przeznaczonych na opiekę nad pracami licencjackimi, inżynierskimi lub magisterskimi zaliczonych do pensum łącznie nie może przekroczyć w roku akademickim 100 godzin.

Z rachuby skomplikowanych wyliczeń wynika, że prorektor przepracowała na uczelni łącznie ponad 1300 godzin. Dla uzmysłowienia skali warto podkreślić, że obowiązujące prawo (uchwała nr 64/2018 Senatu PWSZ) określa wymiar czasu pracy profesora uczelnianego na 240 godzin. Prorektor rzekomo przepracowała więc tyle ilu … pięciu profesorów łącznie.

Rzecznik dyscyplinarny zajmuje się sprawą

– W związku z zaistniałą sytuacją w dniu 9 marca 2020 r. poleciłem rzecznikowi dyscyplinarnemu ds. nauczycieli akademickich o wszczęcie postępowania wyjaśniającego wobec (wycięte dane personalne- przyp.red.), celem zbadania zasadności stawianych jej zarzutów – informuje ministerstwo rektor.

Główna zainteresowana zaprzecza jednak w mediach prezentowanym przez ,,Kurier Tarnowski” informacjom oraz straszy naszą redakcję postępowaniem sądowym.  Jednak to może być nie koniec jej kłopotów. Podczas jednego z wywiadów, w odniesieniu do możliwości łączenia grup studenckich prorektor zaprzeczyła, aby dochodziło do takiego procederu, gdyż grupy liczą sobie 15-20 osób i dwie połączone
grupy ćwiczeniowe nie zmieściłyby się w jednej sali. Tymczasem zgodnie z wymogami Krajowej Rady Akredytacyjnej Szkolnictwa Medycznego grupa na ćwiczeniach specjalistycznych może liczyć… od 4 do 8 osób. Rektor PWSZ polecił rzecznikowi
dyscyplinarnemu zbadanie także tej kwestii.

Na komentarz poczekamy

Co więcej, okazuje się, że wystąpienie prorektor w jednej z rozgłośni nie było ustalane z uczelnią i nie jest oficjalnym stanowiskiem uczelni.

Próbowaliśmy się dwukrotnie skontaktować z główną zainteresowaną. Jak nas poinformowała, odpowiedź na pierwsze pismo została wysłana w poniedziałek przez jej pełnomocnika. Również dzisiejsza prośba o komentarz dotyczący odpowiedzi rektora przesłanej do ministerstwa pozostaje póki co bez odpowiedzi, ale pracuje nad nią już pełnomocnik.

O komentarz do aktywności medialnej Pani Prorektor poprosiliśmy natomiast p.o. Rektora PWSZ, który poinformował nas, że wypowiadając się nie prezentuje ona stanowiska uczelni, lecz swoje prywatne opinie.

 

33 komentarze do “PWSZ tłumaczy się Ministerstwu. Rektor potwierdza informację ,,Kuriera Tarnowskiego”

  • Kolejny artykuł w którym autor bardzo stara się zaszkodzić dobremu imieniu nie tylko jednej osoby ale wszystkim którzy uczciwie pracują. Tysiące ludzi w tym kraju ma kilka etatów, tysiące wykonuje prace w kilku miejscach. I to nikogo nie dziwi i nie bulwersuje. Ale dziwi i bulwersuje fakt, że ktoś w pracuje dużo w jednym miejscu pracy. Nikt nie kradnie tych pieniędzy, nie dostaje ich w formie nagrody, po prostu na nie zarabia ciężką pracą, kosztem swojego wolnego czasu, życia osobistego, zdrowia.
    Szkoda naprawdę, że nikt nie zajmuje się tym co dobre wydarzyło się do tej pory w PWSZ i IOZ. Ale tak to jest, że pozytywne wydarzenia nie są ciekawe lub zagrażają kontrkandydatom w wyborach na stanowisko rektora.
    Widać osoba, której dotyczy artykuł jest naprawdę mocną kandydatką i wiele osób się jej obawia.

    Odpowiedz
  • W poprzednim artykule pisaliście Państwo o kontroli (kolejnej) PWSZ przez Ministerstwo Nauki. Co z nią? Kiedy była pierwsza kontrola? Czy są jakieś nieprawidłowości, zalecenia?

    Odpowiedz
  • Ktoś kto pisze w/w bzdury nie widział PIT-11 za 2019 otrzymany przez Panią Prorektor Małgorzatę Kołpe i pozwala sobie na oszczerstwa wobec od pewnego czasu systemowo niszczonego człowieka. Ja ten PIT widziałem i wiem co piszę w przeciwieństwie do wynajętych pismaków. Najtrudniej być człowiekiem , i widać macie z tym ogromny kłopot.
    A nawiasem pisząc , kwota wymieniona przez Was, jest około połową rocznych zarobków brutto Pani Prorektor .Zarobki te, są nieco wyższe, niż zarobki dyrektorów tarnowskich szkół podstawowych.
    Wstydu i przyzwoitości nie macie. Nie lepiej wygrać w uczciwej walce o tron?

    A dlaczego wykazujecie brak zainteresowania wynagrodzeniem pozostałych kandydatów?

    Odpowiedz
  • 1300 godzin pracy profesora stanowi 75 % rocznego wymiaru godzin przeciętnego pracownika w Polsce (40 godzin pracy tygodniowo, z pominięciem lipca i sierpnia). Jak mniemam (powinniście Państwo o tym napisać) zajęcia na studiach niestacjonarnych (420 + 182 godziny) odbywają się w dni wolne. Zatem prorektor mogła pracować 7 dni tygodniowo przez 10 miesięcy, co tym bardziej nie wyczerpuje liczby godzin w ciągu roku przepracowanych przez przeciętnego pracownika w Polsce.

    Odpowiedz
    • A ile za godzinę dostaje normalny człowiek, a ile nasza kochana Pani profesor. Pomijam, że w większych miastach profesorowie mają niższa stawkę godzinowa niż e Tarnowie.

      Odpowiedz
    • Dobrze, że Pani Dorota oszczędziła redakcji KT tych skomplikowanych wyliczeń, bo kilka zwojów mogłoby się przepalić 😉 Ludzie, serio!? Ten cały shitstorm jest o to, że komuś w jednym miesiącu w roku wypłacono nadgodziny? A clickbaitowy nagłówek poprzedniego artykułu błędnie sugeruje, że to stawka MIESIĘCZNA! Swoją drogą, mało eleganckie jest zaglądanie komuś do kieszeni, tym bardziej, że tu nikt nikomu nic nie ukradł ani sam się nie nagrodził. Pracowitość trzeba wykpić? Co do liczby prac dyplomowych, to studenci sami ustawiają się w długiej kolejce do Pani Prorektor, bo słynie ona ze swoich ponadprzeciętnych kompetencji, otwartości i dostępności dla studentów. Ale tak to już jest, za dobre intencje to jeszcze oplują i wyrwą Ci serce. Smutno mi, że niszczy się takich ludzi. I jednocześnie przeraża jak pomyślę, kto czeka na ich miejsce. Jak widać po poziomie publikowanych newsów dziennikarzem każdy może być, więc i ja pobawiłam się w dziennikarza (śledczego), za narzędzie mając jedynie wyszukiwarkę. Powiązania redakcji z kontrkandydatem na stanowisko rektora są widoczne. Stosując nieczystą grę, nie zdał Pan w mojej opinii egzaminu z człowieczeństwa. Takiego rektora nie chcemy!

      Odpowiedz
  • Ktoś kto zna sytuację oświaty nie uwierzy w takie zarobki. To nawet ministrowie Beaty Szydło nie mieli takich nagród. Ewidentna sprawa wyborcza, szkoda że ktoś posuwa się do takiego oczerniania ludzi. Pani Kołpa tym bardziej powinna kandydować.

    Odpowiedz
    • Oczywiście, że powinna kandydować. Osoba, która od zawsze robi wszystko dla dobra PWSZ w Tarnowie. Trzymamy kciuki Pani Prorektor 🙂

      Odpowiedz
  • Wasze pierwsze zdanie w tym artykule: „Z tym potwierdzeniem informacji dopuściliśmy się świadomego NADUŻYCIA.” Świadomie niczszycie dobre imię osoby która jest uczciwa, rzetelnie spełnia swoje obowiązki i chce się jej pracować. Lepiej nie pracować, być na bezrobociu i dostawać pieniądze od państwa czy uczciwie pracując? Komuś widocznie zależy na czymś, szuka drzazgi w oku nie widząc u siebie belki…

    Odpowiedz
  • Wypracowała je w 9-miesięcznym roku akademickim – no, odejmijmy jeszcze miesiąc na ferie itp. = 8 miesięcy, co daje 32 tygodnie x 7 dni (studia zaoczne są i w weekendy) czyli 224 dni pracy.
    Naliczono jej 1304 godzin, które dzielimy na powyższe 224 dni, a więc dziennie niecałe 6 godzin nauczania.
    Skąd ta afera?
    Niemożliwe to jest?

    Odpowiedz
  • Oj Kołpa, Kołpa…. już 5 lat temu wskazywałam nadużycia. Była prokuratura, CBA…. było tłumaczenie Moździerzowej…. jesteście smiechu wartą szopką. Prawda jak widac się obroniła. Być może w kryminale nie jest tak źle….

    Odpowiedz
    • redakcja świadomie dopuszcza takie opinie j.w. niejakiej Marleny. CBA i prokuratora nie dała rady a Marlena dała . Gigant umysłu .Oj Marlena, Marlena jak ty się marnujesz w naszym mieście.

      Odpowiedz
      • Widzisz Zibi, Tarnów to nie moje miasto. Prokuratura nie dała rady? A skąd wiesz ze to nie trwa już jakis czas? Ze to nie było mozolne szycie bucików? Słabo coś z IQ. Milego

        Odpowiedz
        • Pani Marleno O.Proponowałbym nie mierzyć się na IQ bo przegrałbym z kretesem. Choć mi nic nie brakuje , to z tak wielkim umysłem , który w mig rozpracował aferę w sąsiednim zakładzie wypadłbym blado.

          Odpowiedz
    • Skoro 5 lat temu było CBA i Prokuratura to faktycznie – PRAWDA SIĘ OBRONIŁA i nie wskazano żadnych nieprawidłowości. Zatem musiały być to swego rodzaju pomówienia.

      Odpowiedz
      • Czas przypomnieć pewnym osobom, pewne rzeczy, powołać świadków. Na szczęście Tarnów to nie moje miasto.

        Odpowiedz
  • Żyjemy w kraju, w którym bezkarnie człowiek niszczy człowieka. Pomówienia, łamanie kręgosłupów, artykuły bez dowodów, akurat w czasie wyborów ?? Pan Bóg dał ludziom rozum i należy go właśnie użyć – cały czas pisze się o nieprawidłowościach w PWSZ, duże nagłówki, wielkie litery i to od dawna, a jakoś do tej pory nikt nie ma postawionych zarzutów. Pani Rektor … głowa do góry, nikt w to nie wierzy !

    Odpowiedz
  • To ma być rzetelność!
    Przed dwoma tygodniami pisaliście, cyt. „ma chodzić o jedną z prorektorek, która miesięcznie miała na uczelni zarabiać nawet 80 tysięcy złotych.” Zaznaczam MIESIĘCZNIE, MIESIĘCZNIE MIESIĘCZNIE czyli w języku polskim co miesiąc!!!! A teraz piszecie że we wrześniu „Miała sięgnąć ponad 80 tys” Czyli nie co miesiąc!!!! Tak czy nie???? Pomówienie! Pomówienia! Pomówienia! I to ma być rzetelne dziennikarstwo! Wstyd! Wytłumaczcie się z tego!!! Tu na forum!!! Albo zamilknijcie i nie szkalujcie!!! Miejcie odrobinę przyzwoitości!!!

    Odpowiedz
  • Pani Kołpa jest bardzo pomocnym i dobrym wykładowcą, cała ta nagonka na nią jest niezrozumiała, mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni.

    Odpowiedz
  • Z przykrością czyta się takie rzeczy … Straszne pomówienia dotyczące najwspanialszego wykładowcy tej uczelni . Pani doktor to nie tylko cudowny człowiek niosący pomoc każdemu ale również wybitny wykładowca – wzór dla każdego młodego człowieka ! Jako była studentka tarnowskiej PWSZ nigdy nie zauważyłam żadnych nieprawidłowości w prowadzeniu zajęć przez Panią Prorektor dlatego z wielkim zazenowaniem czytam ten pseudo artykuł …. Nie ma na tej uczelni drugiej takiej osoby która w takim stopniu poświęca się swojej pracy robiąc wszystko żeby ” tarnówek” kształcił studentów na najwyższym poziomie !
    Autor powinien się wstydzić …
    Osoby próbujące zaszkodzić Pani Doktor niszczą opinie uczelni i dążą do jej zrujnowania.. to straszne dla osób które studiowały na tarnowskiej PWSZ i wiążą
    z Nią najpiękniejsze chwile swojego studenckiego życia ..
    wstyd….

    Odpowiedz
    • To nie jest odpowiedz studenta , tylko kogoś z wierchuszki. Studencki są zdecydowanie innego zdania. Statut napisany przez te „rektorki” w taki sposób by nikt mądry nie mógł zostać Rektorem. Ivo czy jak tam wolisz kobieto KO ivo idz już na emeryture, zajmij wnukami. Uczelnia to nie kółko wzajemnej adoracji. Koleżanka -koleżance. Jesteście panie żałosne i śmieszne. To poszło za daleko.

      Odpowiedz
  • Małgorzata Kołpa, pielęgniarka, wykładowca, doktor habilitowany. Wszystkie szczeble kariery w renomowanych polskich uczelniach. (Nie jak w wielu przypadkach magisteria, doktoraty i habilitacje na Słowacji lub podejrzane doktoraty na prywatnych uczelniach). To osoba która dla Tarnowa powinna być powodem do dumy!!! A zwłaszcza dla PWSZ! I tyle w tym temacie!!!

    Odpowiedz
  • Nie mogę uwierzyć w to co czytam, ciekawe ile Wam zapłacili za napisanie takich bzdur 🙂 i to jest dziennikarstwo….. Śmiechu warte ! A grupy ćwiczeniowe były różne i mniejsze 4-8 osób i większe 15-20 w zależności od rodzaju zajęć, trzeba się najpierw co nieco dowiedzieć a nie pisać bzdety byleby tylko kogoś zgnoić, konkurencja wie, że wypada słabo… Porażka. Do czego to człowiek jest zdolny byleby tylko wygrać wybory i zniszczyć innych, mam nadzieję, że nikt nie uwierzy w te głupoty, bo jeśli tak to ta uczelnia zejdzie na psy

    Odpowiedz
  • Podana w artykule ilość godzin to minimum, które Pani Doktor spędzała na uczelni. Pracowitość to zaleta a nie wada – nie widzę w tym nic niepoprawnego. Jej zaangażowanie i poświęcenie w rozwój tej Uczelni są niepoliczalne. Studiując miałam wrażenie, że uczelnia dla Pani Prorektor jest drugim domem. Tak zaangażowaną osobę pełną poświęcenia dla Tarnowa należy WSPIERAĆ, a nie gasić.

    Odpowiedz
  • Ależ rewelacje tutaj macie , a stawka co tydzień rośnie – a im bliżej to mniemam ktoś coś sobie jeszcze przypomni , albo może coś wycieknie , albo jakiś dziwny tajemniczy informator coś będzie chciał dodać – bo będzie liczył ze ugra coś dla siebie.
    Do rozgłośni każdy zaproszony, który owo zaproszenie przyjmie -przyjść może , to o co chodzi? Inni spacerują tam już dawno i nikomu to nie przeszkadza !
    Widocznie pozycja Pani Prorektor jest bardzo silna , to trzeba jej kasy namnożyć , bo to budzi społeczne emocje. Ludzie maja po to mózgi żeby ich używać ! Nikt w to nie wierzy. Pani Prorektor jest mądrym człowiekiem, wspaniałym wykładowca uwielbianym przez swoich studentów, a te ostatnie kilka lat to ogrom pracy , zaangażowania i przede wszystkim kompetencji pozwalających wypełniać powierzone obowiązki . Jestem przekonana ze to , co dzieje się w ostatnim czasie wokół Pani osoby jedynie jeszcze bardziej wzmocni Pani pozycje a PWSZ w Tarnowie rozkwitnie jeszcze bardziej kładąc w gruzach plany tych którym zależy na jej kompletnym zrujnowaniu. Buduje się długo i żmudnie , niszczy bardzo szybko a na zgliszczach trudno jest stworzyć coś nowego. Głowa do góry i powodzenia Pani Prorektor.
    Pani Marleno – a właściwie „ oj Marleno , Marleno” – skoro Tarnów to nie Pani miasto to niech Pani realizuje się w swoim a może spektakularna kariera stanie się Pani udziałem , bo jak na razie bujna fantazje, a i sporo kompleksów Pani ma.

    Odpowiedz
  • Jestem byłą studentką PWSZ Tarnów i niestety ale jest mi przykro czytać tak krzywdzący artykuł o Pani doktor. Jest to jedna z nielicznych osób na uczelni , która zawsze miała czas dla studentów a jej drzwi były zawsze otwarte dla nich. Zawsze służyła nam dobrą radą i pomocą. Całe swoje życie zawodowe i prywatne poświęciła rozwojowi tej uczelni. Kiedy większość wykładowców już wracało do swoich domów i rodzin Pani doktor dalej zostawała na uczelni do późnych godzin i pracowała.
    Jest to dla mnie nie do uwierzenia , że ktoś próbuje tak dobrego człowieka zniszczyć.

    Odpowiedz
  • To są pomówienia, pani Prorektor jest wspaniała, mądra, rzetelna osoba. Całe swoje życie poświęca uczelni więc też musi dostać za to odpowiednią pensje. Niech nikt nikomu do portfela nie zagląda, bo pieniędzy się za darmo nie dostaje.

    Odpowiedz
  • Brawo dla redaktora lub redaktorki piszącego ten artykuł za brak rzetelności i wiedzy na temat tego jak naprawdę na co dzień wygląda praca a raczej „harówka” dr M.K w porównaniu do innych wykładowców PWSZ w Tarnowie.
    Pani dr proszę się nie dać zapędzić w kozi róg… bo naprawdę potrzebujemy pedagogów takich jak Pani.. Jako jedna z NIELICZNYCH osób potrafi połączyć swoją codzienną ciężką prace w szpitalu i na uczelni, powtórzę jeszcze raz… jako jedna z NIELICZNYCH ma Pani pojęcie o zawodzie, który Pani uczy i taka jest prawda, zawsze na zajęciach i wykładach było widać zaangażowanie oraz ogromną wiedzę jaką Pani posiada i chce się nią podzielić z młodymi osobami, które wybrały właśnie ten kierunek, zajęcia nie polegały wyłącznie na drętwym odczytywaniu regułek z podręczników do nauki pielęgniarstwa z lat 80. Dr M.K prawie codziennie można było spotkać na uczelni nie rzadko od samego rana do wieczora, więc liczba przepracowanych godzin podana w artykule w ogóle mnie nie dziwi.

    A więc głowa do góry! Jesteśmy z Panią!

    Odpowiedz
  • Nie do wiary że można tak bardzo dążyć do zniszczenia dobrego człowieka-żywię głęboką nadzieję że te wstrętne ataki nie złamią Pani Prorektor- nie jest Pani sama

    Odpowiedz
  • Jedyna osoba na tej uczelni która – mimo moich problemów jakie wyszły w trakcie studiów – wyciągnęła do mnie rękę, dzięki której uwierzylam ze moge skonczyc studia i JE skończyłam i nie poddałam się mimo że omal nie wylądowałam na wozku inwalidzkim. To był mój najgorszy czas w życiu podczas którego świeciło jedno słońce – pani dr. M. K. Jeśli to czyta to serdecznie pozdrawiam.

    Odpowiedz

Skomentuj Była studentka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

For security, use of Google's reCAPTCHA service is required which is subject to the Google Privacy Policy and Terms of Use.