Tarnów: Kolejny remont z poślizgiem
Tarnów. Miesięczne opóźnienie w remoncie ul. Krakowskiej to nie jedyne zmartwienie prezydenta Romana Ciepieli. Okazuje się, że z poślizgiem mamy też do czynienia w ramach przebudowy 340-metrowego odcinka na Al. Jana Pawła II. Rozpoczęta w połowie września modernizacja ulicy miała potrwać osiem tygodni, ale urzedników i budowlańców zaskoczyły w LISTOPADZIE!!! kilkudniowe opady deszczu oraz pogarszająca się pogoda.
Początkowo inwestycja miała się zakończyć 18 października. W trakcie robót okazało się, że niezbędne będzie wykonanie innych, dodatkowych prac. W związku z tym konieczne było aneksowanie zawartej umowy. Nowy termin finiszu remontu wyznaczono na 25 listopada. Kilkudniowe opady deszczu sprawiły, że wykonawca nie był w stanie zakończyć robót, dlatego podjęto decyzję o przesunięciu terminu realizacji inwestycji do 1 grudnia.
– To, kiedy ostatecznie zakończą się roboty, uzależnione jest od warunków atmosferycznych. Pogoda na tę chwilę nie sprzyja drogowcom. Jest mokro i mroźno, a to uniemożliwia położenie warstwy ścieralnej nawierzchni ulicy – informuje Urząd Miasta, zapominając chyba, że w listopadzie taka pogoda jest co roku i prowadzenie prac drogowych w tym okresie jest sporym ryzykiem.
Przypomnijmy, że modernizacja obejmuje jezdnię w obu kierunkach ruchu od zatoki autobusowej na wysokości ul. Promiennej do wjazdu do Auto Serwisu. W ramach inwestycji przewidziano nową nawierzchnię bitumiczną oraz remont chodników.
Dodajmy, że jest to drugi etap modernizacji ulicy. Pierwszy realizowany był dwa lata temu. Wówczas w zakres prac wchodził remont nawierzchni na 480-metrowym odcinku od skrzyżowania z ul. Słoneczną do wysokości ul. Promiennej.
Nic nowego w tym mieście, to stara i pilnie kultywowana tradycja
poniżej seria / kopia komentarzy ze strony Radia Kraków. warto poczytać bo sa tam informacje bieżące z okresu całego nieszczęsnego remontu. Pogoda nie była tu problemem a bałagan organizacyjny niefrasobliwość wykonawcy i PRZEDE WSZYSTKIM BRAK SKUTECZNEGO NADZORU.
Czesio
Środa, 30 listopada 2016, 00:10
ja pierdziu…. alle highway
Odpowiedz
qwertz
Środa, 30 listopada 2016, 00:08
Zrobili!!! I juz naprawiaja!!! Czy odarze naszej miesciny interesuja sie tym? Chyba biora na przetrwanie
Odpowiedz
DD
Czwartek, 17 listopada 2016, 22:53
Japonczycy wielka dziure w miesci (30 metrow!) naprawili niemal bez sladów w 2 dni (info z tv). 350 metrow ulicy naprawia sie juz dwa miesiace……………………
Odpowiedz
SZYM
Środa, 16 listopada 2016, 07:33
ciekawe czy za opóźnienie wykonania prac wykonawca zapłaci zamawiającemu kare za zwlokę. Musze przyznać ze poniższe krytyczne opinie mieszkańców są w pełni uzasadnione a dziwi tylko brak zaangażowania w tej sprawie osób, które mieszkają na pobliskich osiedlach a równocześnie są ważnymi osobami w Radzie Miasta lub jego Zarządzie. Nie widać tez stanowczych protestów Rady Osiedla w sprawie opoznien tych prac.Roboty się wleką i nie wiem czy na początku grudnia – jak podają media – będzie już po wszystkim.
Odpowiedz
FK
Czwartek, 10 listopada 2016, 23:50
i chce jeszcze dodać, ze miasto i wykonawca nam łaski nie robi, bo firma weźmie za robotę niezłą kasę wiec mogą się postarać a nie mieć ludzi w d….
Odpowiedz
FK
Czwartek, 10 listopada 2016, 23:46
@Pamietający RODACY! Popieram w całej rozciągłości sprawy. @MR: życie pieszego to cos trudniejszego. Jestem po wypadku i tez mam dość tych gnieciuchów drogowych
Odpowiedz
Pamietający RODACY
Środa, 9 listopada 2016, 12:37
@MR SYTY GŁODNEGO NIE ZROZUMIE a KIEROWCA PIESZEGO Remont trwa ZA DŁUGO – brak WŁAŚCIWEJ ORGANIZACJI PRACY I nadzoru nad pracami, sterty tłucznia leżą na przystanku MIESIĄC a nowy kamień dowozi się do bieżących prac, rozwalony chodnik (częściowo naprawiony) – trzy tygodnie. Po przeciwnej stronie – podobnie. NIKT SIĘ NIE PRZEJMUJE nami, osobami chorymi, ze teraz dojść do domu to prawdziwa pielgrzymka – daleko i po wertepach. Sprzęt znika na inne budowy a tu nie robi się nic. Jeden przystanek nieczynny a drugi przeniesiony – co Pan może o tym wiedzieć, skoro jeździ Pan samochodem? Nic Pan o tym nie wie i nie ma pojęcia – gdyby Pan codziennie od ponad miesiąc chodził tę krzyżową droga to może by Pan zrozumiał. Interweniowałem w tej sprawie w ZDiKu – ZNIECZULICA OGARNĘŁA ZDiK i Urząd Miasta. WSTYD. Proszę wiec również wziąć pod uwagę te właściwą stronę medalu. remont mieszkania? Pozwoliłby Pan sobie ze wory z klejem, z zaprawą i wiadra z farba leżały w przedpokoju ze aż nie można przejść a fachowcy znikaliby na pól dnia robić remont u kogoś innego? Na pewno nie… nie ma wiec co porównywać – remont prowadzony jest od strony organizacyjnej niechlujnie i z ociąganiem. To nie narzekanie – to stwierdzenie faktów mających miejsce od ponad miesiąca. Przy wyborach będziemy o tym pamiętać.
Odpowiedz
Wtorek, 1 listopada 2016, 21:24
@Pamiętający RODACY
Odpowiedz
MR
Piątek, 28 października 2016, 22:20
@Pamiętający RODACY
Nie mogę czytać tego ciągłego narzekania. Każdy remont wiąże się z utrudnieniem. Tu nawet nie tworzą się korki, przejazd jest płynny. Zamknięty jest tylko jeden przystanek, drugi jest przeniesiony. To są kwestie bezpieczeństwa, nie wygody. Jakoś większość ludzi potrafi to zrozumieć. Wydaje mi się że każdy kto chociaż raz remontowal mieszkanie potrafi to zrozumieć. Ale oczywiście najlepiej jest krytykować wszystko i wszystkich oraz się odgrywać. Może tutaj warto znaleźć w sobie trochę tej empatii, której się szuka u innych.
Odpowiedz
Pamiętający RODACY
Wtorek, 25 października 2016, 21:11
CZCIGODNY PANIE PREZYDENCIE KOCHANA RADO MIASTA TARNOWA Za paraliż al. Jana Pawła II, likwidacje na tak długi czas bez potrzeby dwóch przystanków, za ból w chodzeniu z odległych przystanków do domów, za bierna postawę w tej sprawie, za brak empatii i brak pomocy nam, pieszym mieszkańcom, za fatalnych wykonawców i godziny ich bezczynności, za mikroskopijne postępy w pracach i za to ze pamiętamy O WAS każdego dnia DZIEKUJEMY!!! (Podziękujemy WAM szczególnie przy wyborach i przy stosownych okazjach).
Odpowiedz
IGOR
Środa, 19 października 2016, 22:28
Już ponad tydzień zerwana kostka brukowa, zablokowane nadal dwa przystanki – Zielone I i Zielone II. Można było to wykonywać mniejszymi odcinkami a tu rozgrzebane na długim odcinku a pracuje się na małych fragmentach. Nikt nie dopinguje wykonawcy, brak empatii dla mieszkańców – gdyby ta była – działania byłyby takie, aby nam mieszkańcom życie ułatwić. Prezydent zamknął się w swoim PALACU i sprawa się nie interesuje. ZDiK robi wszystko jak wczasach PRL-u – końca nie widać. Opieszałości lekceważenia – gratulujemy!!
Odpowiedz
Iwona
Sobota, 1 października 2016, 17:11
nikt się naszymi sprawami nie przejmuje – władze miasta również. (podjęłam mała interwencje ale nic)
Odpowiedz
IGOR
Środa, 28 września 2016, 22:00
hue hue hue robotę robią ale jakim kosztem 🙂 I jak tak ma być do końca października to porażka na maksa. Poza tym nawieźli kostki betonowej – co będą naprawiać? Przekładać chodniki? Przecież po nich auta nie jeździły…. poł odcinka robią a pół rozgrzebane czeka. tylko na co? Na TVN chyba….
Odpowiedz
Zieleniak
Środa, 28 września 2016, 17:36
@D
to tez robi ZDiK. Pasuje tez inaczej ustawić te światła przy Slonecznej. Dzwoniłem dwukrotnie w tej spawie w ub roku ale do nich można mówić…
Odpowiedz
Zieleniak
Środa, 28 września 2016, 17:34
@ONIT
swieta racja, oj swieta….
Odpowiedz
Zieleniak
Środa, 28 września 2016, 17:34
ple ple ple i ble ble ble – do wyjaśnień ZDiK po pierwsze: prace nie są prowadzone dwuzmianowo po drugie: prace nawet nie są prowadzone sprawnie jednozmianowo po trzecie: wyłącz z użytku aż DWA przystanki po stronie os. Zielone – z tym ze od 6 dni roboczych na odcinku od przystanku ZIELONE I do skrzyżowania z osiedlem ZIELONE – nie dzieje się praktycznie nic. Wczoraj dwóch pracowników układało krawężnik reszta ekipa labo podpierała łopaty albo siedziała w samochodach albo była gdzieś tam czyli na innym placu boju czyli innej pracy – zaangażowanie firmy remontowej widzę codziennie w różnych porach dnia i jest tak, jak napisałem, po czwarte: po co został wyłączony całkowicie przystanek ZIELONE I skoro na środku zatoczki jest sterta kruszyw a gdyby ja przesunąć zmieści się swobodnie autobus i ludziska mogliby wysiadać na tym przystanku po piąte: DZWONILEM do ZDiKu w tej sprawie do pracownika który zajmuje się i remontem i przystankami z prośbą o włączenie do użytku tego przystanku ale jego nastawienie jest takie, ze lepiej nic nie załatwiać z wykonawca bo się moce komuś narazić… jeszcze z nikim nie rozmawiał a już miał problemy na NIE(to taka dobra metoda w urzędzie) powiedział ze porozmawia z wykonawcą ale porozmawiać to możemy o kobietach – tu potrzebna była konkretna prośba do wykonawcy a ten powinien to przemyśleć i ludziom ułatwić żywot (po drugiej stronie JPII się dalo ale tu jaks nie..) po szóste: trzeba spowodować, żeby pracownicy ZDiKu pojeździli trochę autobusami i pochodzili z zakupami dla relaksu po remontowanej trasie a nie wozić się samochodami i nie rozumieć mieszkańców, po siódme – na os. Zielone mieszkają RADNI ale on w sprawach trudnych sa BEZRADNI po ósme – jaki (za)rząd taki remont po dziewiąte: pomóż sobie / nam – zadzwoń / napisz do ZDiKu w tej sprawie bo remont potrwa jeszcze dluuugoooo po dziesiąte: amen
Odpowiedz
ONIT
Poniedziałek, 12 września 2016, 21:35
WYTRZYMA MOŻE DWA LATA WCZESNIEJ POJAWIĄ SIE KOLEINY…………………
Odpowiedz
gienek
Czwartek, 8 września 2016, 21:56
@D
Wątpię, to nie jest ujęte w zakres robót. Marzenia ściętej głowy!
Odpowiedz
D
Czwartek, 8 września 2016, 15:33
To może uda się wreszcie komuś przy okazji remontu zsynchronizowac te dwa światła które są na Jana Pawła.
niezłą lektura :))
widać ze to nie pogoda a sobiepaństwo wykonawcy. Miasto tez się nie przejmuje – co tam jakieś głupie dwa przystanki
Wykonawca tego dzieła to:
Przedsiębiorstwo Drogowo-Mostowe S.A., ul. Drogowców 1, 39-200 Dębica
Omijajcie firmę szerokim lukiem
Za te nieszczęsne roboty ma otrzymać zgodnie z umowa: 997.836,52 zł brutto ile potracą z umowy – nie wiadomo ale krzywdy nie będzie.
Firma daje okres rękojmi na wykonane roboty budowlane – 8 lat. To się chłopy napracuja – jeszcze nie skończyli a już multum poprawek.
Wniosek? Nie wybierać najtańszego – co tanie to drogie……
dobrze, ze już przeniesiono nieco ten przystanek Zielone 1 – ale jak prosiliśmy o to jeszcze w lecie to panowie z zdik mieli to w…..