Tarnów: Miejski Sylwester bez fajerwerków – dosłownie i w przenośni
Bez pokazu fajerwerków, za to z potańcówką pod gołym niebem i niespodzianką o północy – tak zapowiada się tegoroczny Sylwester w Tarnowie. Ze względu na prowadzony remont płyty Rynku, tym razem impreza odbędzie się na placu Kazimierza. Start o godz. 22.
W tym roku miasto zrezygnowało z pokazu sztucznych ogni. – Wielu mieszkańców skarżyło się na hałas przy wystrzałach pirotechnicznych, cierpią też zwierzęta, dlatego w zeszłym roku prezydent podjął decyzję, że kolejny Sylwester będzie już bez pokazu sztucznych ogni – wyjaśnia Tomasz Kapturkiewicz, dyrektor Tarnowskiego Centrum Kultury.
Czego mieszkańcy mogą spodziewać się podczas sylwestrowej nocy?
– Zaproponujemy mieszkańcom potańcówkę taką jak organizujemy latem. Nawet jeśli tańce będą w płaszczach, zimowych butach i pod gołym niebem, to jednak w przypadku Sylwestra taki miejski, spontaniczny akt zabawy wydał nam się ciekawy. Idąc za ciosem, zatrudniliśmy balmistrza. Będzie też mała niespodzianka, która zastąpi sztuczne ognie. Nie będzie to jednak mapping, gdyż na tak kameralnym placu istnieje ryzyko uszkodzenia wzroku uczestników zabawy – mówi Tomasz Kapturkiewicz.
Jak przyznaje szef TCK, w związku z remontem płyty Rynku rozważano kilka innych lokalizacji, jednak postanowiono, że najlepiej usytuowany jest plac Kazimierza i to właśnie tam odbędzie się zabawa sylwestrowa.
Impreza rozpocznie się o godz. 22 i potrwa do 0:30.
Fot. Artur Gawle/UMT