2 maja 2024
Aktualności

TARNÓW: Na ul. Piłsudskiego wycinają drzewa bo były chore

Rozpoczęły się prace przy modernizacji ulicy Piłsudskiego, z którymi związana jest wycinka drzew. Jak tłumaczy Urząd Miasta, jako pierwsze zostały usunięte drzewa chore, stare, obumarłe oraz spróchniałe i puste w środku – wskazane przez dendrologów. Po zakończeniu inwestycji w ich miejsce zostaną posadzone nowe.

Według opinii dendrologów, przy ul. Piłsudskiego należało usunąć 11 drzew i grupę jałowców, które po badaniach i ekspertyzach dendrologicznych oraz zatwierdzeniu przez konserwatora zabytków zostały do tego zakwalifikowane. W tej sprawie decyzja podjęta została już kilka miesięcy temu. – Ze względu na rozmaite zawirowania pogodowe istniało realne niebezpieczeństwo, że wichura może je złamać. Te drzewa zagrażały życiu mieszkańców oraz samochodom, które stały na parkingu nieopodal. Drzewostany trzeba także co jakiś czas odświeżać, to nie jest tworzenie betonozy, a standardowa procedura, która sprzyja zarówno roślinności, jak i mieszkańcom – informuje Andrzej Szpunar, kierownik tarnowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

W czasie wycinki drzew na miejscu był obecny ornitolog, który sprawdzał, czy na drzewach nie ma gniazd, a także dendrolog, który kontrolował, czy dotrzymane zostały wszystkie niezbędne standardy.

Za każde jedno usunięte drzewo zostaną nasadzone dwa nowe, dojdą do tego także dwa głogi. Rośliny będą się znajdować w bezpiecznej odległości od ulicy. Pod koniec remontu zobaczymy więc nowe, około dwumetrowe czerwone kasztanowce, które są odporne na zarazy – będą miały już ukształtowaną koronę oraz pień. Pojawią się po obydwu stronach jezdni.

Dlaczego kasztanowce, a nie klony, które wycięto? – Klon jesionolistny jest gatunkiem nieodpowiednim do obsadzenia ulic ze względu na niskie, rozległe korony, nieestetyczność drzew i podatność na wyłamania koron pod wpływem wiatru i śniegu. To gatunek odznaczający się szybkim wzrostem a zarazem krótkowiecznością. Wszystkie klony jesionolistne rosnące po zachodniej ulicy Piłsudskiego były w złym stanie zdrowotnym, stwarzając zagrożenie bezpieczeństwa – brzmi opinia dendrologa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

For security, use of Google's reCAPTCHA service is required which is subject to the Google Privacy Policy and Terms of Use.