TARNÓW: Policjanci pomogli zdezorientowanej staruszce
W niedzielny wieczór Paweł Jędrys i Przemek Kosiarski – dzielnicowi z komisariatu Tarnów-Centrum pełniący służbę w mieście, zastali stojącą w pobliżu skrzyżowania Al. Jana Pawła II z ul. Ablewicza 82-letnią staruszkę, która mocno zdezorientowana bardzo potrzebowała ich pomocy. Starsza pani po wyjściu z kościoła zapomniała gdzie mieszka i nie była w stanie wrócić do swojego domu. Osoby, które wraz z nią tłumnie uczestniczyły w nabożeństwie zniknęły, a bezradna 82-latka tkwiła w nadal mroku, nie wiedząc w którą stronę ma ruszyć.
Policjanci mieli nie lada orzech do zgryzienia, bo seniorka nie dość, że zapomniała gdzie mieszka, to nie była też w stanie przypomnieć sobie ani swojego imienia, ani nazwiska. Poprosili, aby pokazała im jakiś dokument tożsamości, ale pech chciał, że pani nie miała go przy sobie. Mundurowi ponownie poprosili o to samo i tym razem wspólnie z nią przeglądnęli zawartość jej torebki. I był to dobry pomysł, bo udało się im natrafić na starą legitymację zawierająca personalia staruszki. Dalej poszło już jak z płatka. Policjanci sprawnie ustalili miejsce zamieszkania 82-latki i razem z nią udali się do domu. Będąc na miejscu, dla pewności oddali mieszkającą samotnie kobietę pod opiekę sąsiadki, która zobligowała zaopiekować się mającą problemy z pamięcią staruszką.