10 grudnia 2024
Aktualności

Tarnów: Znów podczas opadów zalało wiadukty. Miasto zrzuca winę na PKP

Wczoraj, po mocnych opadach deszczu, w Tarnowie znów wystąpiły problemy z przejazdem pod wiaduktami, które są w zarządzie kolei. Podejmowane w ostatnim czasie starania Zarządu Dróg i Komunikacji nie przyniosły więc, niestety, efektu, a korzystający z miejskich dróg kierowcy, musieli się liczyć z poważnymi utrudnieniami.

Niespełna tydzień temu, gwałtowne opady spowodowały zalanie przejazdu pod wiaduktem przy ulicy Gumniskiej. By umożliwić korzystanie z tej drogi, konieczna była interwencja pracowników tarnowskiego Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych oraz strażaków. Ze względu na fakt, iż administratorem infrastruktury jest kolej, ZDiK wystąpił do niej z wnioskiem o dokonanie przeglądu technicznego, między innymi pomp, odpowiadających za odprowadzenie wody z jezdni pod wiaduktami kolejowymi, gdyż nieprawidłowa praca tych urządzeń była powodem czasowego wyłączenia z ruchu ulicy Gumniskiej. Kolej na te monity, do tej pory, w żaden sposób nie odpowiedziała, a kłopoty, po środowych opadach, świadczą o tym, że nie podjęto także żadnych skutecznych działań.

Wczorajsze krótkotrwałe, ale obfite opady czasowo uniemożliwiły lub bardzo mocno utrudniły przejazd pod wiaduktami m.in. na ulicach Gumniskiej, Krakowskiej i Lwowskiej. Konieczne były interwencje strażaków oraz pracowników tarnowskiego PUK-u, jak również innych służb. Jakkolwiek pełne udrożnienie ulic przywrócono stosunkowo szybko, opady te spowodowały spore utrudnienia. Tarnowski Zarząd Dróg i Komunikacji zapowiada kolejną interwencję w tej sprawie. Problem właściwego odwodnienia odcinków ulic przebiegających pod wiaduktami, leży w gestii kolei, a tarnowskie służby drogowe będą podejmować dalsze stanowcze kroki, by takie działania zostały podjęte i były skuteczne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *