Podróż quadem zakończona tragedią. Nie żyje 36-latek
Policja bada okoliczności wypadku, do którego doszło w piątek, na drodze krajowej nr 73 w miejscowości Radwan (powiat dąbrowski). 36-letni kierujący quadem w związku z poniesionymi obrażeniami został przewieziony do szpitala, gdzie mimo udzielonej pomocy zmarł. Jak ustalili policjanci, nie posiadał on uprawnień do kierowania i jechał bez kasku ochronnego.
Do wypadku doszło w piątek około godziny 21:20, na drodze krajowej nr 73 w miejscowości Radwan. Według wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia, 36- letni mieszkaniec gminy Szczucin, jadąc quadem od strony Woli Mędrzechowskiej w kierunku Brzezówki na skrzyżowaniu zderzył się z Volkswagenem jadącym w kierunku Szczucina. Kierujący quadem nie miał kasku. Dodatkowo wyszło na jaw, że czterokołowiec nie był zarejestrowany, nie posiadał ubezpieczenia i nie miał aktualnych badań technicznych, a sam 36-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami z uwagi na aktualny sądowy zakaz ich prowadzenia.
Z uwagi na doznane obrażenia głowy oraz kończyn górnych i dolnych mężczyzna został przewieziony do szpitala w Tarnowie, gdzie mimo udzielonej pomocy medycznej zmarł. Komenda Powiatowa Policji w Dąbrowie Tarnowskiej prowadzi teraz postępowanie nadzorowane przez miejscową prokuraturę, którego celem jest wyjaśnienie dokładnych okoliczności oraz przyczyn tego tragicznego wypadku drogowego.