Wielka akcja zabierania psów z Azylu – ile wróciło?
Minęły dwa miesiące od ogłoszenia Akcji Mrozy, która polegała na znalezieniu domu tymczasowego dla psów z Tarnowskiego Azylu dla Zwierząt. Okazuje się, że od tego czasu nowy dach nad głową – już na stałe – znalazło 66 psów, kolejne kilkanaście również ma szanse nie wrócić do schroniska.
Przypomnijmy, że zamysł akcji był taki, by na czas najniższych temperatur znaleźć dom dla jak największej liczby zwierząt. W styczniu temperatura w nocy wynosiła nawet -20 st. C, stąd obawa o zwierzęta przebywające w boksach. Mieszkańcy Tarnowa i okolic tłumnie odpowiedzieli na apel pracowników Azylu, przygarniając przeszło setkę psów w ramach tzw. adopcji tymczasowej. Wielu z nich zdecydowało się zatrzymać je na stałe. Niektóre psy znalazły dom nawet kilkaset kilometrów od Tarnowa. – Wszystko dzięki wieściom, które rozchodziły się przez internet, przez media społecznościowe – wyjaśnia Adrian Starzyk, kierownik tarnowskiego Azylu dla Zwierząt. – Najbardziej cieszą adopcje starszych zwierząt, które miały bardzo małe szanse na dom. Dużą radość dała nam informacja o adopcji Dolara, niewidomego psa – dodaje.
Dodajmy, że z domów tymczasowych wróciło do schroniska zaledwie 25 zwierząt, lecz 10 z nich znalazło już nowe schronienie. Z kolei w adopcji tymczasowej jest jeszcze 18 psów, lecz nadal trwają starania, by trafiły prosto do stałej adopcji i nie musiały wracać w międzyczasie do schroniska.
Pomimo kilkudziesięciu adopcji, Azyl nie świeci pustkami. W czasie największych mrozów zgłaszano interwencje dotyczące kolejnych, bezdomnych zwierząt. W styczniu i lutym do schroniska zawitało 70 nowych mieszkańców.
Tarnowski Azyl dla Zwierząt znajduje się przy ul. Komunalnej 30. W placówce znajdują się nie tylko psy, ale również inne zwierzęta, np. koty.