8 grudnia 2024
Aktualności

Ziobryści przejmują narrację historyczno-tożsamościową?

Wydaje się, że w ostatnim czasie coraz częściej mówi się o konieczności przeciwdziałania zjawisku fałszowania historii, które polega na przykład na przypisywaniu Polsce i Polakom sprawstwa za zbrodnie popełnione podczas II Wojny Światowej. Niedawno poseł Norbert Kaczmarczyk (Solidarna Polska) złożył interpelację o takim właśnie charakterze do Ministra Spraw Zagranicznych. Interwencja dotyczy fałszowania historii na przykładzie sformułowań podobnych do zwrotu „polski obóz śmierci”.

Wśród zadanych w interwencji pytań znajdziemy między innymi takie: Ile przypadków fałszowania historii polegających na używaniu na przykład zwrotu „polski obóz śmierci” odnotowało ministerstwo w roku 2019 i roku 2020? Pytanie dotyczy również sformułowań podobnych do powyżej wskazanego („polski obóz koncentracyjny”, „polski obóz zagłady” i tak dalej). Ile przypadków przypisywania Polsce i Polakom sprawstwa za zbrodnie popełnione podczas II wojny światowej odnotowało ministerstwo w roku 2019 i roku 2020?

Poseł Kaczmarczyk pyta w resorcie nie tylko o aspekty o charakterze statystycznym, ale sformułował on również konkretne zapytania dotyczące podejmowanych w tych sprawach interwencji, ich dokładnego przebiegu oraz skuteczności. Nie zabrakło także pytań o sposób bieżącego monitorowania ewentualnego występowania tego typu fałszerstw na całym świecie oraz planów systemowych działań mających na celu skuteczne eliminowanie historycznych fałszerstw w przyszłości.

Poproszony o komentarz, poseł Kaczmarczyk podkreśla: Od lat nasila się zjawisko fałszowania historii polegające na używaniu na przykład zwrotu „polski obóz śmierci” w miejsce „niemiecki obóz śmierci”. Gdy przyjrzymy się tym sytuacjom z pewnej perspektywy czasowej, to łatwo można dostrzec, że nie są one wcale jakąś rzadkością czy niefortunnymi wypsknięciami. Skala fałszerstw może i powinna budzić niepokój, a przede wszystkim pobudzać do aktywnego przeciwdziałania, ponieważ jeśli oddamy to pole, to w przyszłości może być już za późno i cały czas będziemy kilka kroków z tyłu, tłumaczyć się i apelować o sprostowania.

Niedawno Janusz Kowalski, inny poseł Solidarnej Polski w ostry sposób zażądał natychmiastowego postawienia kwestii reparacji na agendzie polsko-niemieckich relacji. Wskazywał on, że: „Berlin musi nam zapłacić setki miliardów euro za zniszczenie materialne i gospodarcze II RP…”. Badaniem tematu masowych zbrodni popełnianych przez Niemców podczas II Wojny Światowej zajmuje się także jeden z liderów „ziobrystów” w okręgu tarnowskim – Dariusz Niemiec. I choć Parlamentarny Zespół ds. Oszacowania Wysokości Odszkodowań Należnych Polsce od Niemiec za Szkody Wyrządzone w trakcie II Wojny Światowej został założony w 2017 roku, to jednak wydaje się, że w pewnym momencie skuteczność jego prac stanęła pod znakiem zapytania. W ostatnich miesiącach narracja w tej i podobnych sprawach o charakterze historycznym i tożsamościowym jest wyraźnie przejmowana przez polityków Solidarnej Polski.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *