29 kwietnia 2024
Aktualności

Artur Asztabski: Wysokość wynagrodzenia nie była kwestią sporną

Po kilku dniach milczenia były już szef Zespołu Przychodni Specjalistycznych Artur Asztabski skomentował swoje odwołanie ze stanowiska prezesa tej miejskiej spółki, zaprzeczając  jednocześnie, że w całej sprawie chodzi o pieniądze. 

Oświadczenie

Wobec informacji opublikowanych na oficjalnym portalu miasta Tarnowa – „Tarnow.pl”, dotyczących okoliczności odwołania mnie z funkcji prezesa Zespołu Przychodni Specjalistycznych w Tarnowie, składam niniejsze oświadczenie, w celu ukazania prawdziwych okoliczności mojego odwołania oraz przekazania informacji o nich do wiadomości pracowników ZPS i mieszkańców miasta Tarnowa.
Przede wszystkim zaznaczam, że wysokość wynagrodzenia nie była kwestią sporną przy negocjacjach kontraktu menedżerskiego.

Problematyczne były natomiast zapisy dotyczące prowadzenia spółki, które zagrażały prawidłowemu jej funkcjonowaniu, co było przeze mnie wielokrotnie sygnalizowane w trakcie blisko 4-miesięcznych „negocjacji”. Po konsultacji z prawnikami, zaproponowałem treść umowy zgodne z tzw. nową ustawą kominową, które regulowały jasno i czytelnie relacje między Zarządem a Radą Nadzorczą oraz pozwalały w sposób płynny zarządzać spółką. Propozycje te zostały odrzucone. Mimo takiego stanowiska Rady Nadzorczej, miałem wolę kontynuowania rozmów.

Wbrew informacjom przekazywanym przez rzecznik Danielę Motak, nie ma również jednolitego stanowiska prawnego co do kwestii rozwiązywania umów o pracę w kontekście nowej ustawy kominowej, a nacisk na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron – nie jest jedynym rozwiązaniem. Rada Nadzorcza nie dokonała wypowiedzenia umowy o pracę, natomiast wymuszała podpisanie oświadczenia o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, co zostało podane jako przyczyna odwołania.

Podsumowując, zarówno decyzja o odwołaniu, jak i sposób jej zakomunikowania, są dla mnie przykrym i bolesnym doświadczeniem, którego nie spodziewałem się po 17 latach kierowania Zespołem Przychodni Specjalistycznych w Tarnowie. Byłem przekonany, że będzie mi dane nadal pracować dla dalszego rozwoju spółki na podstawie nowej umowy.  Do osiągnięcia kompromisu potrzeba jednak dobrej woli obu stron.

Artur Asztabski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

For security, use of Google's reCAPTCHA service is required which is subject to the Google Privacy Policy and Terms of Use.