BOBROWNIKI WIELKIE: Matka z synem wyrzucili śmieci do lasu. Policja nie miała problemów z ich identyfikacją
Za wywóz odpadów do lasu ukarani zostali mandatami karnymi mieszkańcy powiatu tarnowskiego – matka i jej syn. Oboje pozbyli się śmieci wyrzucając je na łono natury. Nie pozostali jednak bezkarni, bo zdradziły ich własne śmieci.
W połowie stycznia spacerujący lasem w miejscowości Bobrowniki Wielkie mężczyzna natknął się na porzuconą tam stertę śmieci, ubrań, plastikowych butelek i opakowań. Widok bulwersujący wielu z nas okazał się dla niego nie do zaakceptowania, dlatego o wszystkim powiadomił tarnowską policję. Sprawą zajął się dzielnicowy z Żabna, współpracując przy tym z kolegami z Tarnowa.
Policjanci potraktowali sprawę dewastacji przyrody śmiertelnie poważnie i uznali, że nie spoczną dopóki nie znajdą winnych leśnej dewastacji. Podczas przeglądania wyrzuconych odpadów natrafili na skrawki przesyłki kurierskiej. To dzięki niej byli w stanie zidentyfikować właściciela śmieci. Trop doprowadził ich do gospodarstwa na terenie gminy Żabno, zamieszkałego przez starszą kobietę i jej syna. Okazało się, że to właśnie oni odpowiadają za zaśmiecenie lasu. Za czyn jakiego się dopuścili obydwoje zostali ukarani mandatami karnymi. To jednak nie wszystko. Razem z dzielnicowym udali się do lasu, gdzie zobligowani zostali do posprzątania po sobie ekologicznego bałaganu i zabranie porzuconych wcześniej śmieci.