27 kwietnia 2024
Aktualności

Prezes Grupy Azoty: Jeżeli żużel w Tarnowie przestanie istnieć, to nie z naszej winy

Po raz kolejny prezes Grupy Azoty Wojciech Wardacki daje jasno do zrozumienia, że przyszłość żużla w Tarnowie stoi pod ogromnym znakiem zapytania. Wszystko to w związku z brakiem remontu Stadionu Miejskiego w Tarnowie, o którym prezydent miasta Roman Ciepiela mówi od 5 lat. W porannej rozmowie w jednej z rozgłośni prezes Azotów stwierdził wprost, że: Jeżeli czarny sport w Tarnowie przestanie istnieć, to nie z winy Grupy Azoty.

Już kilka miesięcy temu prezes Wardacki stwierdził, że  jeśli miasto poważnie nie podejdzie do kwestii remontu rozpadającego się stadionu, to za dwa lata żużel w Tarnowie przestanie istnieć. Dziś kontynuował swoją myśl.

–  To co się dzieje ze stadionem niepokoi nas. Bo może być drużyna, może być duży sponsor, a może nie być drużyny, bo nie będzie gdzie jeździć. W grę wchodzi kwestia zwrotu ekwiwalentu. Trudno żeby były reklamy w Rzeszowie czy innym miejscu mówił na antenie RDN prezes Grupy Azoty. – Apele o wsparcie finansowe remontu Stadionu Miejskiego ze strony Koalicji Obywatelskiej to kuriozum. Jak to możliwe, że mając przez osiem lat wszystkie instrumenty władzy, wpływ na wiele elementów, posłów i ministra z Tarnowa, tego nie zrobiono? To teraz trzeba apelować? Patrząc kto rządzi Tarnowem, powiem wprost: Koalicja Obywatelska – do roboty.

Jeden komentarz do “Prezes Grupy Azoty: Jeżeli żużel w Tarnowie przestanie istnieć, to nie z naszej winy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

For security, use of Google's reCAPTCHA service is required which is subject to the Google Privacy Policy and Terms of Use.