Czy prezydent dotrzyma słowa?
1 października już tuż, tuż. Tego dnia, według zapowiedzi z czerwcowej sesji Rady Miejskiej, prezydent Tarnowa Roman Ciepiela złoży rezygnację z pełnionej funkcji. Czy włodarz Tarnowa dotrzyma słowa?
Już sam fakt, że za niespełna trzy tygodnie mija wyznaczony przez prezydenta termin, a mieszkańcy Tarnowa dalej czekają, którą nogą wstanie prezydent Ciepiela i w jakim układzie będzie Wenus w odniesieniu do Marsa, aby mieć jasność czy po 1 października będzie on nadal świadczył usługi prezydenckie… wiele mówi.
Nie czekając na dobry humor administratora Tarnowa, wysłaliśmy zestaw pytań do jego rzecznika prasowego, aby ustalić stan faktyczny.
– Wedle wypowiedzi z czerwca prezydent zapowiedział, że 1 października podpisze rezygnację z funkcji. Jakie dzisiaj jest stanowisko Pana Prezydenta? Czy i kiedy poznamy ostateczną decyzję dotyczącą rezygnacji?
– Prezydent sugerował radnym rozpisanie referendum ws. odwołania. Słowa te przeszły bez echa, zatem w wyniku braku reakcji radnych Prezydent podtrzymuje, że 1 października odchodzi?
– Czy prezydent Roman Ciepiela będzie ubiegał się ponownie o prezydenturę w Tarnowie w najbliższych wyborach samorządowych (zarówno tych rozpisanych z racji rezygnacji oraz tych planowanych na wiosnę 2024)?
Ku naszemu zaskoczeniu, odpowiedź przyszła niemalże natychmiast.
Gdy prezydent podejmie decyzję w każdej z tych spraw, zostanie wystosowane oficjalne oświadczenie – informuje rzecznik prasowy Ireneusz Kutrzuba.
Cóż, pozostaje nam zatem czekać na dobry humor i wenę prezydenta, połączone z odpowiednim układem gwiazd.