Czy to koniec tarnowskiego Burku?

Najbardziej znanym tarnowskim placem targowym jest Burek. Miejsce to istnieje już bardzo długo. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości zaczął się w tym miejscu handel.

Na Burku możemy kupić świeże owoce, warzywa, różnego rodzaju kwiaty, wiązanki, a nawet ubrania, buty czy różnego rodzaju dodatki. W okresie Świąt Bożego Narodzenia można kupić w tym miejscu stroiki, bombki, różne ozdoby świąteczne. Stanowisk z różnego rodzaju produktami jest cały szereg.

Każdego dnia, szczególnie rankiem w tym miejscu gromadzi się mnóstwo osób. Chętnie robią zakupy, rozmawiają z handlującymi, przyjeżdżają nawet mieszkańcy okolicznych wsi.

Na przystanku autobusowym, który znajduje się tuż obok targowiska dzisiaj można było zaobserwować osoby z kilkoma siatkami z zakupami zrobionymi właśnie na Burku – zasługują oni na szczególny podziw, ponieważ z ochotą przyjeżdżają autobusem, aby właśnie w tym miejscu zakupić nowe nabytki.

Sprzedawcy dzielą się informacją, iż mają swoich stałych klientów, którzy codziennie robią u nich zakupy. Niezawodne są osoby, które pamiętają czasy kiedy w Tarnowie nie było większych supermarketów i przyzwyczaili się do przyjazdów na Placu Generała Józefa Bema.

– Młodzież woli teraz wydać majątek w galerii handlowej niż przyjść i kupić chociażby sweter czy spodnie lepszej jakości i w lepszej cenie. Teraz patrzą tylko na metkę – wspomina mieszkaniec Tarnowa.

Dawniej handel koncentrował się głównie na tarnowskim targowisku, dzisiaj w dużej mierze dochód przejęły supermarkety oraz galerie. Więcej ludzi spotkamy właśnie chociażby na ulicy Nowodąbrowskiej, gdzie znajduje się największe w regionie tarnowskim centrum handlowe – Gemini Park Tarnów.

– Ludzie wolą iść do ciepłego supermarketu niż w dni takie jak dziś, kiedy jest zimno i pada deszcz moknąć na zewnątrz – mówi jedna z klientek bazaru.

Według wielu z pytanych tarnowski Burek będzie nadal chętnie odwiedzany ze względu na to, iż kupimy tu chociażby świeższe produkty niż w markecie, do którego często przyciągają ludzi promocje.

Aleksandra Wojcik