26 kwietnia 2024
AktualnościFotoreportaże

Obradowali radni sejmiku [FOTOREPORTAŻ]

Pomoc dla jednostek ochotniczych straży pożarnych, wsparcie dla uczniów szczególnie uzdolnionych czy zmiany w nagrodzie województwa małopolskiego im. Władysława Orkana przyznawanej za promowanie idei regionalizmu – m.in. tymi kwestiami zajęli się na poniedziałkowej sesji radni województwa.

Powołanie Małopolskiego Funduszu Rozwoju

W poniedziałek radni jednomyślnie wyrazili zgodę na powołanie nowej spółki województwa, czyli Małopolskiego Funduszu Rozwoju (MFR). Jej głównym zadaniem będzie zarządzanie środkami, które będą zwracane z pożyczek udzielonych małopolskim przedsiębiorcom w ramach MRPO na lata 2007-2013, a także w dalszej kolejności –  w ramach aktualnego regionalnego programu operacyjnego (2014-2020).

Nie mam wątpliwości, że pozwoli to w sposób bardziej efektywny ponownie zainwestować te środki. Gospodarowanie środkami będzie też tańsze i umożliwi znaczne obniżenie kosztów administracyjnych związanych z ich uruchomieniem – do tej pory było za to odpowiedzialne aż 9 podmiotów. Utworzenie własnej spółki zapewni też samorządowi województwa bezpośredni wpływ na kreowanie polityki rozwoju regionu – tłumaczył w trakcie sesji marszałek Jacek Krupa.

Prognozowana wielkość środków, jakimi ma dysponować MFR w przeciągu najbliższych 10-20 lat to ponad 600 mln zł. Tylko w ciągu najbliższych 3 lat kwota ta może wynieść ponad 100 mln zł, a do 2027 roku – nawet 170 mln zł. Jak wynika z szacunków, same zwroty pożyczek zaciągniętych przez przedsiębiorców w ramach RPO WM 2014-2020 mogą sięgnąć nawet pół miliarda zł.

Co ważne, MFR będzie mogła udzielać zamówień w uproszczonym trybie – czyli z wolnej ręki ramach tzw. zamówienia in-house, co znacznie uprości procedurę. To przede wszystkim dobra wiadomość dla przedsiębiorców, którzy otrzymują czytelny sygnał, że MFR to operator środków unijnych, które są przeznaczone na rozwój przedsiębiorczości.

Uczczenie ofiar Wielkiego Strajku Chłopskiego z 1937 roku

Radni przypomnieli także wydarzenia Wielkiego Strajku Chłopskiego z 1937 roku i uczcili ofiary brutalnie stłumionego zgromadzenia chłopskiego. Strajki były aktem sprzeciwu i walki o demokrację oraz Polski wolnej od wyzysku i ogromnych nierówności społecznych.

Najwięcej strajków chłopskich odbyło się w Małopolsce, bo aż 133 spośród 188. To również strajkujący Małopolanie złożyli największą ofiarę w postaci własnego życia.  Na skutek działań obozu sanacji śmierć poniosło 9 chłopów w Kasince Małej, po 2 zabito w Kurowie koło Bochni i Melsztynie leżącym wówczas w powiecie brzeskim, natomiast jednego w nowotarskiej Rdzawce – mówił Adam Domagała, przewodniczący Klubu Radnych PSL SWM

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

For security, use of Google's reCAPTCHA service is required which is subject to the Google Privacy Policy and Terms of Use.