16 maja 2024
AktualnościFotoreportaże

Polska gromi Zjednoczone Emiraty Arabskie [FOTOREPORTAŻ]

Wreszcie kibice licznie zgromadzeni w Arenie Jaskółka Tarnów mieli powody do radości. Reprezentacja Polski zdecydowanie pokonała wczoraj Zjednoczone Emiraty arabskie 28:15 (16:9) w ramach rozgrywanego towarzyskiego turnieju 4NationsCup. 

Reprezentacja Polski po piątkowej porażce z Hiszpanią (26:27) za wszelką cenę chciała się zrehabilitować przed tarnowską publicznością. Idealnym przeciwnikiem okazała się drużyna Zjednoczonych Emiratów Arabskich, która jest najbardziej egzotyczną reprezentacją, która zawitała do Tarnowa. Dodatkowo rywal przegrał w piątek z Białorusinami 24:31.

 

Biało-Czerwoni do meczu z ZEA przystąpili z nieco zmienionym składem niż do meczu z Hiszpanami: w bramce zamiast Adama Morawskiego wystąpił Łukasz Zakreta, a w miejsce Macieja Pilitowskiego oraz Przemysława Krajewskiego wskoczyli Szymon Sićko oraz Patryk Walczak.

Kibice w Arenie Jaskółka Tarnów zobaczyli wczoraj jednak zupełnie inną grę reprezentacji. Na tle słabego przeciwnika szybko Polacy dominowali od początku meczu wykorzystując swoją przewagę fizyczną i techniczną. Efekt? Po dziesięciu minutach gry Biało-Czerwoni prowadzili już 7:2. Na tym jednak nie koniec. Piłkarze nie zwalniali tempa, a na boisku prym wiódł Duet Antoni Łangowski – Arkadiusz Moryto. Pierwszy do przerwy trafił cztery razy, drugi – sześciokrotnie. Mimo wszystko mecz z Emiratami miał również swoją dramaturgię. Już w pierwszej połowie spotkania mecz musiało zakończyć dwóch Polaków: w 25. minucie czerwoną kartkę obejrzał Mateusz Piechowski (z gradacji kar), sześćdziesiąt sekund później trzecie wykluczenie dostał kolejny kołowy Biało-Czerwonych, Dawid Dawydzik.

Zmiana stron po przerwie niewiele zmieniła. Polacy krok po kroku zbliżali się do końcowej wygranej, powiększając swoją przewagę punktową. Kwadrans przed końcem meczu różnica wynosiła już 10 oczek (22:12). Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 28:15, a nasz selekcjoner w trakcie spotkania dał szansę pokazać się na boisku wszystkim swoim podopiecznym.

Najskuteczniejszy w naszym zespole był Arkadiusz Moryto (6 bramek), a wśród gości – Yosuf Mubarak (8 trafień). Tytułem MVP odznaczeni zostali natomiast Salif Alansaari oraz Antoni Łangowski.

Dziś Polacy zmierzą się z Białorusią.

POLSKA – ZJEDNOCZONE EMIRATY ARABSKIE 28:15 (16:9)

POLSKA: Kornecki, Zakreta – Olejniczak 2, Krajewski, Zarzycki, Łangowski 5, Czuwara 1, Syprzak 1, Moryto 6, Jarosiewicz 1, Kondtariuk, Przybylski 2, Bondzior 3, Piechowski, Dawydzik 1, Szyba 2, Walczak, Sićko 4.

ZEA: K. Albalooshi, Altaher, Khamis 1 – F. Albalooshi, Almutawa, M. Albalooshi 1, Alkatheeri 2, Almansoori, S. Albalooshi, Almheiri, W. Albalooshi 2, Mubarak 8, Alansaari, Obaid, Aldhanhani 1, Saqer.

Sędziowali: Michał Fabryczny i Jakub Rawicki

FOT. Łukasz Mączko

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

For security, use of Google's reCAPTCHA service is required which is subject to the Google Privacy Policy and Terms of Use.