27 kwietnia 2024
Wywiady

STANISŁAW BUKOWIEC: Polacy zagłosują bezpiecznie, konstytucyjnie w wyborach, które będą dobrze przygotowane

Rozmowa z posłem Porozumienia Jarosława Gowina Stanisławem Bukowcem o zamieszaniu z wyborami prezydenckimi.

 

Panie pośle, to Jarosław Kaczyński ograł Jarosława Gowina, czy odwrotnie?

Tutaj nikt nikogo nie ogrywał. Wygrała demokracja i bezpieczne przeprowadzenie procesu wyborczego bez narażenia życia i zdrowia Polek i Polaków. Nie będzie w maju wyborów prezydenckich. Najpewniej odbędą się one na przełomie czerwca i lipca. Nie ma wątpliwości, że zawarte porozumienie dotyczące wyborów jest zgodne z zasadami określonymi w Konstytucji.

Ale przecież nie po to do ostatniej chwili trwały targi. Ktoś ze wspomnianej przeze mnie dwójki liderów musiał zrobić krok w tył.

To tak nie działa. Po prostu udało nam się wypracować kompromis, który jest ze wszech miar dobry dla Polski. Zaproponowane rozwiązanie daje nam czas na przygotowanie kluczowej nowelizacji przepisów o wyborach korespondencyjnych.

Co będzie zawierała nowelizacja?

Porozumienie w uzgodnieniu z Prawem i Sprawiedliwością przedstawi pakiet zmian, które położą szczególny nacisk na rolę Państwowej Komisji Wyborczej, a także powszechność oraz tajność wyborów. Już rozpoczął pracę zespół ekspertów, który opracuje szczegółowe rozwiązania w oparciu o przepisy zawarte w Konstytucji.

Nie dało się uniknąć tego zamieszania?

Premier Jarosław Gowin już kilka tygodni temu złożył kompromisową propozycję dotyczącą organizacji wyborów prezydenckich. Jednak opozycja wyrzuciła do kosza nasze propozycje. Mam wrażenie, że partiom opozycyjnym nie zależy na demokracji i rozwiązywaniu pojawiających się spornych kwestii. Dla liderów opozycyjnych ulubionym słowem jest dzisiaj ,,nie”. Nie dla wyborów za dwa lata i zmiany Konstytucji, nie dla wyborów 10 maja, nie dla wyborów korespondencyjnych. W zamian nie ma żadnej sensownej propozycji…

Zjednoczona Prawica podchodzi do tematu wyborów bardzo poważnie. Dzięki zawartemu kompromisowi udało się uniknąć poważnej rafy ustrojowej w postaci kwestionowanych wyborów prezydenckich…

Ale premier Jarosław Gowin okupił ten spór posadą.

Premier Gowin przede wszystkim dotrzymał słowa, które dał w momencie rezygnacji ze stanowiska wicepremiera i ministra nauki. Polacy zagłosują bezpiecznie, konstytucyjnie w wyborach, które będą dobrze przygotowane. Polska zachowała stabilność polityczną, tak potrzebną w czasie epidemii i największego od czasów II wojny światowej kryzysu gospodarczego.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

For security, use of Google's reCAPTCHA service is required which is subject to the Google Privacy Policy and Terms of Use.