TARNÓW: Dziecko pozostawione w Oknie Życia

Wczoraj po godzinie 19:30 rozległ się alarm w domu sióstr Józefitek na ul. Mościckiego. Siostry natychmiast popędziły w jedno miejsce – Okno Życia. Był tam noworodek.

Dziewczynka, która niedawno przyszła na świat, była w dobrym stanie. Zgodnie z procedurami siostry wezwały pogotowie, które zabrało noworodka do szpitala. Na miejscu pojawiła się także policja.

Cieszymy się, że to dziecko do nas trafiło. Zawsze za takimi historiami kryje się rodzinny dramat, wiemy wszyscy jakie to musi być trudne oddać własne dziecko tuż po narodzinach.  Cieszymy się z ocalonego życia! – mówi w rozmowie z ,,Kurierem Tarnowskim” siostra Pacyfika Pławecka, przełożona domu sióstr Józefitek.

Ostatni przypadek pozostawienia dziecka w tarnowskim Oknie Życia miał miejsce w lipcu 2021 roku.

Okno Życia to bezpieczne miejsce, w którym matka może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko. Okno otwiera się od zewnątrz, jest w nim zamontowane ogrzewanie i wentylacja. Po otwarciu włącza się alarm, który wzywa opiekujące się oknem osoby – najczęściej są to siostry zakonne. Potem niezwłocznie uruchamiane są procedury medyczno-administracyjne, to znaczy powiadomione zostają pogotowie ratunkowe i sąd rodzinny. Okna Życia nie zastępują szpitali, gdzie matka może pozostawić noworodka zrzekając się praw rodzicielskich, ale są alternatywą dla porzucenia dziecka na śmietniku i pozbawienia go opieki, zwłaszcza przez matki ukrywające ciążę. Niestety, wciąż zdarzają się przypadki pozostawienia niemowląt w przypadkowych miejscach.