TARNÓW: ,,Krwiożercza” kuna schwytana. Jej ofiara trafiła do szpitala
We wtorek w godzinach porannych patrol straży miejskiej został skierowany w rejon sklepu z alkoholem przy ulicy Orkana w Tarnowie, gdzie miało dojść do pogryzienia osoby przez dzikie zwierzę.
Na miejscu ustalono, że wysiadająca z autobusu kobieta została ugryziona w szyję, rękę i nogę przez kunę. Poszkodowana udała się do szpitala. W tym samym miejscu zwierzę zaatakowało również inną osobę zajmującą się koszeniem trawy. Kuna została przekazana do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Tarnowie celem poddania badaniu.
Tarnowska Straż Miejska w związku z powyższym zwraca się z apelem do mieszkańców o zachowanie czujności w miejscach, gdzie może dochodzić do spotkania z dzikimi zwierzętami. W każdej takiej sytuacji należy zachować ostrożność, spokój i nie szukać kontaktu ze zwierzęciem.
Co za bzdura i co kuna siedziała na przystanku i czekała na ofiarę?? Dobre, kuny się boją ludzi i jak ich nie straszysz nie przeganiasz to nie wyjdą a tym bardziej nie zaatakują . Dlaczego u mnie na podwórku chodzi w nocy i nikogo nie atakuje !!!
Czekała na dobry kurs.🤣 A u Ciebie w nocy nikogo nie atakuje Bo wszyscy śpią w domu a Ty siedzisz w oknie i obserwujesz 😎
Powinni dawno coś z tym zrobić. Coraz więcej kun w naszym regionie
Mam 3 auta i we wszystkich mam wyjedzone ocieplenie pod maską samochodu, a u żony pogryzione kable od akumulatora. Podobno są jakieś chemie, ale jakoś w to nie wierze …