Zbigniew Mączka: Radłów liderem w powiecie

To trzecia z rzędu nagroda dla naszego samorządu. Nagroda w IX edycji Rankingu Gmin Małopolski to dla nas duże osiągniecie. Celem tego przedsięwzięcia jest wyłonienie i promowanie gmin wyróżniających się pod względem rozwoju społeczno-gospodarczego. Wyniki oparte są na twardych danych. Nie ma w tym uznaniowości. Pod uwagę brane są m.in. dochodowość w przeliczeniu na jednego mieszkańca, współpraca z organizacjami pozarządowymi, wyniki egzaminów gimnazjalnych, ilość zabezpieczonych miejsc w przedszkolach dla dzieci w wieku od 3 do 6 lat – u nas jest ono na poziomie 100%, każde dziecko ma  pewne miejsce w przedszkolu, wydatki na inwestycje. W sumie jest 12 kryteriów, które są brane pod uwagę. Warto zaznaczyć, że według pisma ,,Wspólnota”, jesteśmy na szarym końcu jeśli chodzi o dochodowość w przeliczeniu na jednego mieszkańca, ale w pozostałych elementach podlegających ocenie świetnie sobie radzimy. Nie ma co ukrywać, że nasza gmina jest sypialnią, idealnym miejscem do życia w spokoju, w bliskości natury. Jesteśmy również popularnym miejscem turystycznym. Jednak duży biznes i zakłady pracy lokowane są w większych ośrodkach. W gminie Radłów nie ma i nie było w historii dużych zakładów, które generowałyby miejsca pracy. Stąd właśnie bierze się słaby wynik w kryterium dochodowości. Widzimy ten problem, dlatego działamy w tym obszarze. Jesteśmy już po rozmowach z urbanistami – chcemy zrobić plan zagospodarowania przestrzennego i stworzyć Strefę Aktywności Gospodarczej w Biskupicach Radłowskich po wschodniej stronie Dunajca. Widzimy, że pobliskie Niedomice i tamtejsza Strefa jest już mocno zagospodarowana. Pieniądz generuje pieniądz, dlatego niemalże w sąsiedztwie stworzymy atrakcyjne tereny inwestycyjne. Mamy w tym rejonie świetną komunikację, dlatego jestem spokojny o zainteresowanie inwestorów.

Na tym jednak nie koniec. W Woli Radłowskiej mamy dwie działki mające po 17 ha i również tam otworzymy nowe tereny inwestycyjne. Ta inwestycja będzie jednak w dalszej perspektywie, gdyż musimy wybudować w tym miejscu nową drogę.

Cały czas realizujemy projekt Miejskiego Centrum Kultury. Rozstrzygnęliśmy natomiast przetarg na I etap rewitalizacji radłowskiego parku. Za kwotę 876 tysięcy złotych oczyścimy wszystkie stawy, utwardzimy nadbrzeże, wytyczymy nowe alejki, pojawią się stylowe ławeczki. Natomiast z własnych środków zainstalujemy oświetlenie. Całość projektu to ponad 5 milionów złotych. Aktualnie czekamy na kolejne nabory, aby złożyć kolejny wniosek o dofinansowanie na realizację następnego etapu. W tym projekcie musimy zaktualizować sytuację dendrologiczną, czyli stanu parku. Przyznam, że mogliśmy już aplikować o kolejne środki,  ale wstrzymaliśmy się z decyzją, gdyż nie wiemy jaki jest status zlokalizowanego w parku pałacu. Jeśli obiekt trafi w prywatne ręce, czego nie chcemy dopuścić, to nie będziemy komuś za publiczne środki rewitalizować park, tworzyć ogród sensoryczny pod jego oknami. Zespół Pałacowo-Parkowy powinien stanowić integralną całość, dlatego apeluję do Starostwa Powiatowego oto, jeśli likwidacja radłowskiego liceum dojdzie do skutku, aby pałac przekazać naszej gminie we władanie za symboliczną złotówkę. Natomiast my jesteśmy już po rozmowach z rodzicami uczniów klas ósmych i ostatniego roku gimnazjalistów oraz z młodzieżą. BEZ OWIJANIA W  BAWEŁNĘ. Jesteśmy też po rozmowach z władzami III LO w Tarnowie. W ich efekcie widzimy, że jest determinacja, aby odbudować renomę radłowskiego liceum. Szkołę mogłoby prowadzić Stowarzyszenie, a merytoryczny nadzór i kadrę może zapewnić tarnowskie III LO. Swoją chęć współpracy zadeklarował również prezydent Tarnowa Roman Ciepiela, który nas wspiera i obiecał pomóc.

Z wnioskiem o dofinansowanie do wojewody małopolskiego zgłosiliśmy 5 dróg w miejscowościach: ul. Mierzwy oraz droga prowadząca do miejscowego pomnika w Biskupicach Radłowskich, droga w Zabawie, droga w Siedlcu oraz drogi osiedlowe w Woli Radłowskiej. Czekamy na pozytywne informacje z Krakowa. Mam również nadzieję, że władze powiatu dotrzymają słowa i wyremontują drogę na Brzeźnicę.

W Zabawie realizujemy remont Domu Strażaka oraz budujemy obelisk w miejscu dawnego obozu pracy.  Ruszamy również z zebraniami we wszystkich sołectwach. Chcemy stworzyć MAPĘ POTRZEB mieszkańców, aby w nowej kadencji zweryfikować nasze zamierzenia. Pragnę spotkać się przed wyborami do rad soleckich i na sołtysów ze wszystkimi mieszkańcami gminy właśnie podczas tych zebrań, które mają być merytoryczne, ustalające potrzeby inwestycyjne, a nie tylko rozmową o  planach w danej miejscowości. To ma być nowe mocne otwarcie

Wracając do inwestycji. Chcemy zrobić termomodernizację szkół w Zabawie oraz Niwce. W tym roku będziemy walczyć o dotacje. W planach mamy drogę dojazdową do akwenu przejętego od Kruszgeo. Chcemy tam doprowadzić niezbędną infrastrukturę, aby potencjalni inwestorzy mogli tam prowadzić swoją działalność turystyczno-rekreacyjną.

Jedną z nich jest niedługi fragment chodnika w Biskupicach Radłowskich przy drodze wojewódzkiej. W tym wypadku trzeba zrobić chodnik kryty warty co najmniej milion złotych. Idealnym rozwiązaniem byłaby partycypacja w tej inwestycji samorządu wojewódzkiego. Ale podkreślę jeszcze raz, po to są organizowane spotkania wiejskie, aby mieszkańcy sami mogli się wypowiedzieć i ustalić dla nas priorytety.

Unieważniliśmy przetarg na remont i dobudowę kuchni w szkole w Biskupicach Radłowskich. Mieliśmy zabezpieczony na ten cel milion złotych, jednak najniższa oferta była wyższa o 300 tysięcy złotych, a najdroższa przekraczała w sumie 2 miliony złotych. Mam nadzieję, że kolejny przetarg, mimo wszystko, pozwoli wyłonić wykonawcę tego zadania.

To chyba ewenement w skali Polski, że Marszałek udostępnia swój prywatny numer telefonu i zachęca włodarzy miast i gmin do stałego kontaktu. To świetna postawa. Urząd Marszałkowski ma już niewiele środków do dyspozycji z racji kończącej się perspektywy finansowej UE. Ale w ramach oszczędności lub niepowodzeń w realizacji innych inwestycji w skali województwa pula dostępnych środków może się zwiększyć. Dla nas każda złotówka jest cenna. Za kilka dni odbędzie się robocze spotkanie samorządowców z Marszałkiem i wtedy będziemy dyskutować na temat dostępnych środków, ścieżek ich pozyskiwania, aby w pełni wykorzystać dostępne możliwości. Na taką dobrą współpracę liczę też w przypadku Urzędu Wojewódzkiego. Wszystkim nam przecież zależy, aby Małopolska się rozwijała, a jest to możliwe dzięki rozwojowi poszczególnych gmin.